EKSTRAKLASA

ADRIAN BARTKIEWICZ ( TUR OCHOTA )

W najciekawszym spotkaniu Ekstraklasy Tur Ochota mierzył się z FC Kebavitą i w naszej ocenie zawodnikiem, który zaważył na końcowym wyniku był właśnie Adrian. Jak zawsze pracował na całym boisku i stoczył niezliczone pojedynki z szybkimi napastnikami rywali. Potrafił w odpowiednim momencie zagrać niekonwencjonalne podanie i chociażby przy pierwszej asyście jego zagranie do Rafała Polakowskiego było na tyle zaskakujące, że przeciwnicy totalnie pogubili krycie. Jak zawsze potrafił przytrzymać piłkę w trudnych momentach i jego obecność w ostatnich meczach daje dużo jakości Turowi. W całym spotkaniu zaliczył dwa kluczowe podania i strzelił gola pieczętującego zwycięstwo. Taka wisienka na torcie, podsumowująca jego znakomity występ. Szybkość,  technika, i wysoka kultura gry charakteryzuje Adriana na boisku. Bezapelacyjnie tego dnia był najlepszym zawodnikiem w meczu na szczycie. Liczymy, że do końca sezonu będzie się regularnie pojawiał w kadrze Tura, bo to typ zawodnika, który jest bezcenny dla każdej drużyny. Gratulujemy i życzymy kolejnych takich spotkań jego wykonaniu.  

1 LIGA

MATEUSZ MARCINKIEWICZ ( ALPAN )

Absolutnie najbarwniejszą postacią ALPAN-u w starciu z FC Freedom był skrzydłowy ekipy błękitno-białych, Mateusz Marcinkiewicz. Doskonałe przyspieszenie  i znakomita technika to cechy,  które ten zawodnik zaprezentował w starciu z zespołem z Ukrainy. Znakomite prowadzenie piłki, jakie jest rzadkością wśród zawodników w Lidze Fanów,  a przynajmniej niewielu posiada taką umiejętność, zrobiła wrażenie na obserwatorach tego pojedynku. Jeżeli ktoś na poziomie zaplecza Ekstraklasy  zdobywa osiem bramek, to nie może to być przypadek. Rajdy, jakimi popisywał się Mateusz były niemałym bólem głowy dla bloku defensywnego rywali, a jego skuteczność była wręcz piorunująca. Przeciwnicy, mimo bardzo dużego skupienia obrony w strefie, w której pojawiał się Mateusz, nie za bardzo byli w stanie mu przeszkodzić w zdobywaniu kolejnych bramek. Statystyki robią wrażenie, ale to, co nas najbardziej urzekło, to styl gry i atletyzm skrzydłowego lidera pierwszej  ligi. Przy takiej formie, również w Ekstraklasie będzie niewielu graczy, którzy będą potrafili zatrzymać Mateusza.

2 LIGA

KACPER DOMAŃSKI ( WARSZAWSKA FERAJNA )

Warszawska Ferajna w ostatnich kolejkach jest w znakomitej formie i po raz kolejny postanowiliśmy właśnie z tej drużyny wybrać najlepszego gracza kolejki. Tym razem wyróżniliśmy  Kacpra Domańskiego. Ten charyzmatyczny napastnik w wyrównanym meczu z Playboys Warszawa wykazał  się sporą aktywnością pod bramką rywala, raz za razem stwarzając okazje do zdobycia goli. Gdy drużynie nie szło, to Kacper potrafił przyjąć piłkę, przytrzymać, uspokoić sytuację na boisku, co w dużej mierze pozwoliło jego Ferajnie zwyciężyć w tym spotkaniu. Dorobek w tym meczu Kacpra to dwie bramki i asysta, zatem miał udział przy trzech z czterech bramek,  które łącznie zdobył jego zespół. Kacper w takiej formie daje naprawdę dużo swojej ekipie i my postanowiliśmy to docenić. Cała drużyna może być dumna z takiego kapitana,  który, co trzeba podkreślić, na boisku i poza nim zawsze zachowuje klasę. Nie ukrywamy,  że można stawiać  Kacpra za wzór dla tych, którzy myślą o rozwoju i osiąganiu sukcesów na naszych boiskach.

3 LIGA

VASYL PIDLUZHNYI ( UKRANIAN VIKINGS )

W starciu z rewelacją rundy wiosennej Kanonierami, był nie do zatrzymania przez rywali. Vasyl na boisku ustawiony był w defensywie, gdzie świetnie sobie radził z atakami rywali. Chyba w całym meczu nie przegrał żadnego pojedynku z przeciwnikami, a kilka razy w kluczowych momentach potrafił przechwycić piłkę w groźnych sytuacjach. Byliśmy pod wrażeniem w jaki sposób potrafi płynnie przejść z defensywy do ataku. Rzadko się zdarza, by zawodnik potrafił tak znakomicie wprowadzać piłkę w strefę przeciwnika. Całe spotkanie zakończył z jednym trafieniem i trzema asystami, gdzie praktycznie wykładał piłkę kolegom do pustej bramki. Bardzo szybki, dobrze wyszkolony technicznie zawodnik sprawił najwięcej kłopotów Kanonierom i ich napastnicy dzięki postawie Vasyla byli w tej kolejce bezradni. Gratulujemy dobrego występu i liczymy na podtrzymanie formy w następnych meczach. Jak wiemy Ukranian Vikings walczą o medale i mając takiego gracza w swoich szeregach na pewno liczą, że ten cel w tym sezonie osiągną.

4 LIGA

MICHAŁ PŁOTNICKI ( VIRTUALNE Ń )

Dwie bramki, dwie asysty, mecz wygrany 4:3. Tak w skrócie można przedstawić dokonania Michała Płotnickiego z ekipy Virtualne Ń. Identyczny bilans zanotował jego kolega z drużyny Szymon Kolasa, my jednak wyróżnimy za ostatnią kolejkę Michała Płotnickiego, którego było wszędzie pełno na boisku. Potrafił odebrać piłkę rywalom, gdy ci konstruowali groźny atak, potrafił dokładnymi podaniami wypracować okazje strzeleckie i na koniec samemu dwukrotnie pokonał bramkarza rywali. Występ niemal kompletny i nominacja do najlepszego zawodnika kolejki jak najbardziej zasłużona. Szkoda,  że ten zawodnik na spotkaniach zjawia się sporadycznie, bo jak widać daje dużo jakości ekipie Marka Giełczewskiego i znakomicie uzupełnia się w duecie z Szymonem Kolasą.

5 LIGA

ZHASULAN KAMANTAY ( EAST TEAM )

Z całej drużyny East Team stanowił największe zagrożenie  na boisku, a jego umiejętności wprawiały przeciwników w zakłopotanie. Mowa o Zhasulanie Kamantayu. Ten pochodzący z Kazachstanu, zawodnik, który gra w naszej lidze od tego sezonu w zespole East Team pokazał już nie raz,  że ma spore umiejętności.  Jego drużyna pokonała w ostatnim spotkaniu 4:2 Tornado Squad, a Zhasulan oprócz dwóch bramek również mógł pochwalić się świetną asystą, która wzbudziła zachwyt osób oglądających to spotkanie. Mimo tego, że nie gra na typowej „9”, to obecnie klasyfikuje się na czwartym miejscu w tabeli strzelców piątej ligi. To zawodnik grający na skrzydle, który często schodzi do środka i w każdej kolejce takie manewry sprawiają rywalom sporo kłopotów. Jest bardzo uniwersalnym graczem, który często dośrodkowuje lub sam próbuje zdobyć bramkę. Świetna technika, szybkość i umiejętność gry kombinacyjnej to cechy charakterystyczne tego zawodnika. East Team walczy mistrzostwo w piątej lidze i forma naszego bohatera daje nadzieję na osiągnięcie tego celu.

6 LIGA

PAWEŁ DĄBROWSKI ( BAD BOYS )

Bad Boysi od początku sezonu spisują się znacznie poniżej oczekiwań. W meczu z FC Tartak zespół ten w końcu stawił się w prawie optymalnym składzie. W zespole zadebiutował Paweł Dąbrowski i trzeba przyznać, że był to bardzo udany debiut dla niego i jego zespołu. Zawodnik ten był bardzo ważnym filarem w formacji defensywnej swojej drużyny i wielokrotnie skutecznie przerywał ataki zawodników drużyny przeciwnej. Oprócz tego imponował spokojem i kreował liczne akcje ofensywne swojej ekipy. Dzięki jego obecności na boisku drużyna uwierzyła, że jest w stanie odrobić czterobramkową stratę i urwać punkty liderowi. Liczymy, że nie był to tylko pojedynczy występ tego zawodnika i częściej będzie pokazywał swoje umiejętności piłkarskie na naszych boiskach. Dla naszych rozgrywek to wartość dodana, gdy pojawiają się zawodnicy,  którzy podnoszą poziom poszczególnych drużyn i całej ligi.

7 LIGA

KAMIL POZORSKI ( KUBANY )

W meczu pomiędzy SGS,  a Kubanami na wyróżnienie zasłużył Kamil Pozorski. Zawodnik ten, grający w drużynie gości, lubiący być klasyczną „9” tym razem grał na prawej pomocy. Jego wyszkolenie techniczne połączone  z szybkimi sprintami wielokrotnie powodowało problemy w defensywie przeciwników. Dwukrotnie pokonał bramkarza drużyny przeciwnej, lecz kiedy był dobrze kryty przez obrońców jego boiskowy spryt i przegląd pola skutkowały tym,  że dzielił się piłką z kolegami bądź zagrywał do nich w taki sposób, że Ci mieli liczne okazje do strzelania bramek. Warto zwrócić uwagę na zaangażowanie Kamila, które było bardzo widoczne w całym spotkaniu. „Pozor” poza grą do przodu wracał pod swoją bramkę, aby wesprzeć kolegów z linii defensywnej. To właśnie dzięki niemu Kubany mogły się cieszyć z pierwszych punktów w tej rundzie, a grę Kamila oglądało się z dużą przyjemnością i mamy nadzieję, że w następnych meczach będzie dalej główną postacią swojej drużyny.

8 LIGA

TOMASZ ŁOKIETEK ( SPORTOWE ZAKAPIORY )

Niewątpliwym bohaterem ostatniej kolejki w 8 lidze był Tomasz Łokietek z zespołu Sportowych Zakapiorów. Zawodnik ten jeszcze kilka miesięcy temu biegał po Ekstraklasowych boiskach na Arenie Grenady w zespole AnonyMMous!, a teraz zadebiutował na tym szczeblu rozgrywkowym. I był to debiut bardzo udany, ponieważ nie dość,  że jego zespół odniósł cenne zwycięstwo, to dodatkowo zawodnik ten skompletował hattricka. I trzeba przyznać, że pierwsze dwie bramki to był istny majstersztyk. Pierwsza bramka z rzutu wolnego to doskonałe mocne uderzenie, które trafiło idealnie w okienko bramki przeciwników. Drugie trafienie to strzał bezpośrednio z rzutu rożnego,  dosyć rzadko spotykane na naszych boiskach. Cieszymy się, że ponownie ten zawodnik będzie uczestniczył w rozgrywkach Ligo Fanów i będziemy mogli dalej podziwiać jego doskonale ułożoną lewą stopę. Dla ekipy Sportowym Zakapiorów to znaczące wzmocnienie przed decydującą batalią o medale w tym sezonie.

9 LIGA

LUCA MUSCAS ( MARECKIE WYGI )

Groźnie wyglądający, waleczny na boisku, jednak bardzo sympatyczny gracz z południa Europy zagrał świetne spotkanie w starciu z Moralnymi Zwycięzcami. Rywal wszak nie był najmocniejszy, ale w ostatnich tygodniach wzmocnił się kilkoma znanymi twarzami. Sposób na rozmontowanie zaskakująco dobrze zorganizowanej przez większość meczu defensywy znalazł właśnie Luca. Bardzo dobrze zagrał w defensywie,  gdzie umiał w odpowiedni sposób kierować kolegami, ale chyba największe wrażenie zrobiła na nas jego postawa w ataku. Skupiając na sobie uwagę, często więcej niż jednego gracza Moralnych Zwycięzców, robił sporo miejsca kolegom. Potrafił także celnie dogrywać, czego dowodem są dwie asysty, jak i skutecznie wykańczać akcje, dzięki czemu jego nazwisko pojawiło się na liście strzelców dwukrotnie. Bardzo barwna postać ekipy Mareckich Wyg, a dzięki temu, że biegle mówi po polsku dodatkowo pozwalało mu dobrze komunikować się z kolegami z drużyny. Mając tak ogranego zawodnika na poziomie dziewiątej ligi można śmiało myśleć o kolejnych zwycięstwach w następnych spotkaniach, a przecież ekipa Luca wciąż walczy o podium w tym sezonie.

10 LIGA

DOMINIK TRZASKOWSKI ( BOROWIKI II )

Z wyborem MVP w 10-tej Lidze Fanów raczej nie mieliśmy problemu. Dominik Trzaskowski, golkiper Borowików II w pierwszych minutach spotkaniach grał solidnie, ale bez fajerwerków, jednak z biegiem czasu jego postawa doprowadziła kilka osób do złapania się za głowę. Kilka świetnych interwencji, w tym strzały z 2-3 metrów wybronione instynktownie, a także parady po strzałach na długi słupek były ozdobą występu Dominika w starciu z faworyzowanym wiceliderem, FC Alliance. Koledzy w defensywie Borowików II nie mieli najlepszego dnia, ale dzięki temu Dominiki mógł pokazać świetną formę i skupić uwagę zgromadzonych osób na swoim występie, a nie jest to łatwe na pozycji bramkarza. W dużej mierze jego świetna postawa między słupkami sprawiła, że byliśmy świadkami niespodzianki, dzięki której Borowiki II wciąż liczą się w walce o podium. Mając w tym dniu kapitalnie dysponowanego Dominika,  Borowiki II mogły pozwolić sobie na nieco odważniejszy futbol, a dzięki temu, naszym skromnym zdaniem, odnieśli końcowy sukces. Doskonały mecz!

11 LIGA

DANIEL ZIÓŁKOWSKI ( KOMETA WARSZAWA )

Daniel, na poziomie 11-stej Ligi Fanów jest klasą sam dla siebie. Możemy śmiało napisać, że jest za dobry na ten poziom rozgrywkowy, czego dowodem są liczne bramki strzelane praktycznie w każdym meczu, w jakim się pojawił. Tym razem zaaplikował swoim rywalom osiem trafień, a przy kolejnych ośmiu asystował. Nie zwykliśmy przyznawać MVP w spotkaniach, w których piłka najczęściej wpadała do jednej bramki, ale to wyróżnienie jest tak naprawdę składową tego, co Daniel robił także w poprzednich spotkaniach. Wysoki, atletyczny, ze świetną techniką, absolutnie wyróżniający się na placu gry. Bardzo dobry przegląda pola oraz panowanie nad piłką w połączeniu z  nienagannie ułożoną nogą to mix na tyle skuteczny, że Daniel swoim przeciwnikom aplikuje średnio sześć bramek na mecz. Byłoby niesprawiedliwie, gdyby gracz Komety zakończył ten sezon z tylko jednym wyróżnieniem w postaci MVP, dlatego po raz drugi postanowiliśmy docenić jego grę w obecnych rozgrywkach. Życzymy utrzymania formy po awansie!

12 LIGA

GIORGI GABRITCHIDZE  ( GEORGIA TEAM )

Jeśli można powiedzieć, że ktoś jest kompletnym napastnikiem, to z pewnością taką osobą w minionej kolejce był atakujący Georgia Team. Giorgi Gabritchidze w emocjonującym meczu z Gangiem Zacisze  wyróżnił się sprytem w polu karnym przeciwników i niemałymi umiejętnościami strzeleckimi. Ten mecz mógł się potoczyć zupełnie inaczej, jednak trzy strzelone bramki, do tego dołożona jedna asysta pozwoliły Georgia Team wygrać to spotkanie. Dodatkowo, co warte uwagi, Giorgi miał udział przy wszystkich strzelonych bramkach przez swój zespół i naszym zdaniem bez cienia wątpliwości zasłużył na tytuł MVP 12 ligi! Niewątpliwie był to najbardziej zacięty mecz w tej serii gier i w naszej ocenie, bez znakomitej formy Giorgiego, nie byłoby tego zwycięstwa.

A PONIŻEJ ZNAJDZIECIE GRAFIKI Z WSZYSTKIMI UCZESTNIKAMI TOP 6!