USUŃ NA 24H
MENU LIGOWE
POZIOMY ROZGRYWEK
AKTUALNOŚCI
ROZGRYWKI
STATYSTYKI
FUTBOL.TV
TURNIEJE
WYWIADY
Puchar Fanów
GALERIA
Ekstraklasa
1 Liga
2 Liga
3 Liga
4 Liga
5 Liga
6 Liga
7 Liga
8 Liga
9 Liga
10 Liga
11 Liga
12 Liga
13 Liga
14 Liga
WYWIAD Z KRZYŚKIEM GRABOWSKIM

Chociaż twierdzi, że z bramkarzy najbardziej szanuje Petra Cecha, to nam wydaje się, że trochę podpatrywał Marcina Osowskiego. Zwłaszcza pod względem wydawanych z siebie decybeli. Na boisku ma swój styl, który chociaż nie zawsze podoba się rywalom, to czyni go jednym z najbardziej charakterystycznych zawodników w rozgrywkach. Zapraszamy do pierwszego - po dłuższej przerwie - wywiadu, jaki przeprowadziliśmy z bramkarzem Popalonych Styków, Krzyśkiem Grabowskim!

 

Krzysiek, zacznijmy od postawy Waszej ekipy w tym sezonie. Jesteście dosłownie o krok od brązowych medali w 6.lidze i niewykluczone, że to właśnie w ostatnim spotkaniu sezonu z Saską Kępą rozstrzygnie się, kto zajmie miejsce na najniższym stopniu podium. Taki jest Wasz cel na tę edycję?

- Cel na tę edycję, jak i na każdy mecz jest jeden - tylko zwycięstwo. Nie patrzymy na tabelę, na poziom drużyny z którą gramy - nigdy nie kalkulujemy. Dla nas najważniejsze jest zwyciężać i taki jest plan na dwa najbliższe mecze. 

A potrafisz wytłumaczyć, z czego bierze się tak duża liczba remisów? Jesteście chyba rekordzistami pod tym względem, bo aż pięć meczów z Waszym udziałem nie wyłoniło zwycięzcy.

- Nic innego jak wypadek przy pracy. Jesienią byliśmy mniej skoncentrowani na piłce, każdy miał dużo innych tematów, więc często gubiliśmy koncentrację. Teraz mamy luz, chill, gramy tak jak chcemy, tak więc jak nie będzie żadnych nieoczekiwanych zmian w przebiegu rzeczywistości, to wygramy również dwa ostatnie spotkania.

Nie da się ukryć, że jesteś jednym z najbardziej ekscentrycznych zawodników w lidze. Wiele ekip gdy gra z Waszą drużyną, opisuje ją tak, że „Popalone Styki to ci, gdzie ten gra ten szalony bramkarz”. I „szalony” to jedno z najdelikatniejszych określeń? Zdajesz sobie z tego sprawę? :)

- Zdaję sobie z tego sprawę, niemniej często jestem zaskoczony jak ludzie nadinterpretują rzeczywistość. Według słownika szalony to niezrównoważony i nieobliczalny, co w tym przypadku absolutnie nie jest prawdą. Każdy wie, że gram swój własny mecz motywując drużynę, zatem jestem zrównoważony i obliczalny :) Całkowita odwrotność “szalonego”, a szaleni są Ci, co mi nie podają ręki po meczu - to jest absurdalne. Ale ok, szanuję, chociaż nie rozumiem co chcą tym udowodnić. 

Z czego bierze się ta Twoja ekspresja? Bo wielu przeciwników traktuje to jako pewną prowokację w ich kierunku. To jest świadome działanie, by trochę wybić rywala z uderzenia?

- Ekspresywnie kontroluję przebieg gry na boisku, bo tylko tak się da. To nie jest prowokacja, to jest sposób gry - nasz zespół jest w stanie wygrać z każdym, jak się tak wzajemnie nakręcamy (pozdro dla króla strzelców Kamila Paszka). Ja jestem tylko jedną ze składowych drużyny. A czy to daje efekt w postaci wybicia rywala z uderzenia? Tak, ale to oni sami siebie wybijają z rytmu, a nie ja przeciwników - przecież to oni grają, nie ja. Poza tym, to cała drużyna robi pressing, to cała machina, która bardzo dobrze atakuje, nie tylko werbalnie (pozdro dla naszego kapitana Antonio). 

A czy masz jakieś doświadczenie z gry z dużego boiska? Kto jest w ogóle Twoim idolem, jeśli chodzi o bramkarza? I jak w ogóle zaczęła się Twoja przygoda z rękawicami?

- 17 lat trenuję bramkarstwo, jestem kompletnym “niespełnionym” zawodnikiem, który w wieku 16 lat grał w 4.lidze i wiedział, że prawdopodobieństwo zawodowstwa jest raczej niskie. Wybrałem więc inną drogę, a tę ligę traktuję jak zabawę w wygrywanie meczów i w sumie ostatnio nieźle nam idzie. Co do idola, zawsze szanowałem Petra Cecha za to, że pomimo iż prawie umarł na boisku, to wrócił do gry i to nawet lepszy - ja też wracałem po ciężkich kontuzjach, więc wiem jak wiele wysiłku wymaga taka postawa. A przygoda zaczęła się po prostu sama z siebie, aczkolwiek mój tata był bramkarzem.

Pytanie dotyczące Ligi Fanów, bo grasz u nas pierwszy sezon. Jak wrażenia? Jak Ci się podoba? 

- To już trzeci sezon, ale pierwsze dwa były mniej wyraźne w moim wykonaniu, plus jeszcze rok temu ortopeda mówił mi, że po złamaniu palca nie będę już raczej mógł go wyprostować - także wybaczam pomyłkę. Ogólnie, podoba mi się, a teraz nawet bardziej, bo Arena AWF jest super klimatyczna. Wszystko dopilnowane, rozwój w technologię na plus, polecam! W dziesięciostopniowej skali 9/10 (bo zawsze znajdzie się coś do usprawnienia).

A grałeś wcześniej w jakichś innych rozgrywkach i możesz je porównać z naszymi?

- Gram jeszcze w Salesforce Legia Biznes Cup w innej drużynie (pozdrawiam w tym miejscu chłopaków.) Tam też jest miło, fajnie i tam również wymiatamy :) Legia jest blisko z Ligą Fanów, więc pozdro Legia (piłkarsko mam nadzieję, że tylko mistrzostwo w następnym sezonie).

Ostatnie pytanie – gdybyś był na jeden dzień Organizatorem Ligi Fanów, to Twoją pierwszą decyzją byłoby…?

- Gala walki Ligi Fanów w klatce dla tych gości co biją się na boisku (które do tego nie służy - tak tylko przypominam). Ciekawe czy tam też byliby tak mocni, a może znaleźliby się też jacyś ochotnicy? Pogadajcie z Superbetem to może jakaś współpracę i na tym polu uda się ogarnąć (śmiech).

Wolimy zostać przy piłce :) Dzięki Krzysiek za wywiad i liczymy na Twoje kolejne dobre występy w naszych rozgrywkach!

Data utworzenia artykułu: 2023-05-27 10:37
Facebook
Tabela
Poz Zespół M Pkt. Z P
5   TUR Ochota 12 18 5 4
4   ALPAN 12 18 6 6
8   FC Kebavita 12 10 3 8
3   FC Otamany 12 25 8 3
6   In Plus & Pojemna Halina 12 15 5 6
7   Explo Team 12 11 3 7
2   Gladiatorzy Eternis 12 31 10 1
9   Esportivo Varsovia 12 9 3 9
10   Warsaw Bandziors 12 4 1 10
1   EXC Mobile Ochota 12 32 10 0
Social Media
Youtube SUBSKRYBUJ



Reklama