Mistrza ligi już prawie znamy, ale to nie koniec emocji. Ba, ostatnie 2 weekendy będą wręcz od nich kipieć, bo w każdej lidze trwa jeszcze walka zarówno na górze o medale i udział w Pucharze Ligi Fanów jak i na dole o utrzymanie. Przed nami jeszcze pewnie z tuzin szlagierów, meczów o kluczowym znaczeniu. Powiedzieć, że "będzie się działo", to jakby nic nie powiedzieć. Póki co zapraszamy na zapowiedzi 17 kolejki Ligi Fanów którą z nami typuje Radosław Przybylski z ekipy Nagel.
EKSTRAKLASA |
FC KEBAVITA – FC IMPULS UA ( NASZ TYP 1)( TYP RADOSŁAWA 1)
Kebavita po porażce z Gorlicką praktycznie musi liczyć na cud, aby w tym sezonie zdobyć mistrzostwo. Niestety, mimo że walczyła ambitnie, to miała za mało argumentów, szczególnie w ofensywie, by tamto spotkanie wygrać. W przedostatniej kolejce będzie się mierzyć z zaprzyjaźnioną ekipą Impuls. Goście mimo że prezentowali się nieźle w tej rundzie niestety opuszczają najwyższy poziom rozgrywkowy w Lidze Fanów. Faworytem tego meczu z pewnością są gospodarze i muszą wygrać, by mieć jeszcze cień nadziei na odrobienie straty do teamu Daniela Gello. Kto wie czy po sezonie do Kebavity nie wróci Vladyslav Budz, który grał już w teamie Buraka Cana i patrząc jak gra ten zawodnik, byłby niewątpliwie wzmocnieniem ofensywy w kolejnym sezonie. W meczu przyjaźni niespodzianki nie przewidujemy i stawiamy na gospodarzy.
ANONYMMOUS – STREFA PODIUM ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Strefa Podium przed tygodniem przegrała ważne spotkanie z Alpanem. Żeby przedłużyć swoje szanse na pozostanie w Ekstraklasie musi wygrać z ostatnią w tabeli ekipą AnonyMMous! Zespół Maćka Miękiny po latach spędzonych w Ekstraklasie musi się odbudować szczebel niżej w naszych rozgrywkach. Gospodarze mieli swoje dobre momenty w tym sezonie, ale wyniki niestety już nie szły w parze z grą. Kontuzje, absencje i trochę niestabilny skład, który nie przychodził regularnie na mecze - to na tym poziomie niestety nie mogło dać efektów. Nie oznacza to, że w meczu ze Strefą Podium gospodarze nie powalczą. Jednak wszystko zależy kto będzie dostępny do gry i jeżeli ponownie kapitan Anonimowych będzie musiał sięgać po głębokie rezerwy to szanse na punkty w tym meczu będą znikome. My sądzimy, że goście wygrają i przedłużą sobie szanse na utrzymanie do ostatniej kolejki.
TUR OCHOTA – IN PLUS POJEMNA HALINA ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Tur długo znajdował się w strefie spadkowej, ale nareszcie po ostatnim meczu z Impulsem wydostał się poza czerwoną strefę. Jednak dwa ostatnie spotkania ma z wymagającymi rywalami i musi w tych meczach zdobyć punkty, bo rywale za plecami ekipy z Ochoty mają do nich tylko punkt straty. Paradoksalnie goście pozbawili się ogromnej szansy na walkę o brązowe medale przed tygodniem, ale muszą się zmobilizować, by przypadkiem nie spaść na szóste miejsce. To oznaczałoby, że nie zagraliby w eliminacjach do mistrzostw Polski Playareny co byłoby sporym zawodem dla zawodników oraz menedżera i prezesa zespołu Patryka Galla. Nie ma co ukrywać, że brak możliwości pokazania się na arenie ogólnopolskiej to byłby spory zawód, dlatego sądzimy, że w tym meczu goście się zmobilizują. Jedni i drudzy mają swoje cele i w naszej ocenie w niedzielny wieczór na AWFie na boisku będzie niezwykle gorąco. Tym bardziej, że większość meczów Ekstraklasy będzie w sesji wieczornej co dodatkowo pozwoli nam utrzymywać emocje do końca siedemnastej kolejki. My postawimy na Tura licząc że In Plus Pojemna Halina będzie miała dużo lepszy skład niż przed tygodniem, gdzie oprócz Tomasza Warszawskiego i Jakuba Nahornego ciężko było szukać zawodników pierwszego planu tego zespołu.
ESPORTIVO VARSOVIA – EXC MOBILE OCHOTA ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Esportivo po fatalnej serii przełamało niemoc w starciu z Anonimowymi. Wysokie zwycięstwo nie było jednak podyktowane znakomitą grą zespołu, ale raczej słabą dyspozycją rywali, którzy mieli spory problem, by skompletować meczową szóstkę. Jednak te trzy punkty dają jeszcze matematyczne szanse na trzecie miejsce, ale goście musieliby stracić punkty w obu ostatnich meczach. EXC Mobile Ochota oprócz zwycięstwa z In Plusem Pojemną Haliną nareszcie miała dobry skład i choć druga połowa była trochę nerwowa, bo rywale gonili wynik to ostatecznie ich zwycięstwo nie podlegało dyskusji. Teraz wystarczy remis, by zapewnić sobie brązowe medale, ale wiemy, że team Kamila Jurgi nie będzie kalkulował tylko będzie chciał powalczyć o zwycięstwo. Patrząc na skład jakim dysponują to niewątpliwie są faworytem tego pojedynku. Mamy nadzieję, że jednak Esportivo powalczy o korzystny wynik i nie będzie to mecz do jednej bramki. Wiemy, że gospodarze mają swoje kłopoty związane z kontuzjami, ale jeśli wszyscy zdrowi zawodnicy przyjadą, to są w stanie nawiązać walkę z drużyną z Ochoty.
FC GORLICKA – ALPAN ( NASZ TYP X) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Gospodarze zapewne szykują się do fetowania mistrzostwa Ligi Fanów. Jednak by tak się stało muszą wygrać spotkanie z Alpanem, a w przypadku gdyby Kebavita by nie wygrała, to ekipie Daniela Gello wystarczy nawet remis. Znając menedżera Gorlickiej to jak zawsze będzie chciał, by jego zespół po prostu wyszedł na boisko, wygrał mecz i nie oglądał się na inne wyniki w Ekstraklasie. Alpan przed tygodniem wygrał rzutem na taśmę spotkanie ze Strefą Podium. Było gorąco w tym meczu i team Kamila Melchera wydarł trzy punkty dosłownie na finiszu tego spotkania. Ma teraz dwa punkty przewagi nad rywalami, ale nadal nie może być pewny utrzymania. Dodatkowo klasa przeciwnika w tej kolejce musi dodatkowo zmobilizować gości, bo ewentualne punkty w tym meczu nie tylko mogą zapewnić Alpanowi ligowy byt, ale również zapewnią emocje w walce o mistrzostwo w ostatniej kolejce. Czy taki scenariusz jest możliwy? Alpan ma w swoim składzie naprawdę znakomitych zawodników i jeśli wszyscy pojawią się w ten weekend, to w naszej ocenie wszystko się może wydarzyć w tym spotkaniu. My czujemy, że to stracie może zakończyć się remisem, a wtedy derby Ochoty w ostatniej kolejce będą niezwykle emocjonujące.
1 LIGA |
FC ALMAZ – FC OTAMANY ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Starcie dwóch drużyn z Ukrainy nie ma już takiej temperatury dla obu ekip. Gospodarze praktycznie co by nie zrobili w dwóch ostatnich kolejkach to ich pozycja w tabeli nie zmieni się. Szans na medale już nie ma, a drużyny z dolnej części tabeli mają olbrzymią stratę punktową. Otamany są w zupełnie innym położeniu. Po porażce z Warsaw Bandziors wkradła się niepewność co do mistrzowskiego tytułu. Pytanie na ile gospodarze będą chcieli zmobilizować się na sto procent, by wygrać ten mecz. Liczymy, że taryfy ulgowej nie będzie i Almaz zagra na maksimum swoich możliwości. Goście mają spory potencjał, ale jak widać i oni mają słabsze dni i wtedy są do pokonania. My sądzimy, że gospodarze pokażą charakter i postawią trudne warunki swoim rodakom.
WARSZAWSKA FERAJNA – MIXAMATOR ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Warszawska Ferajna jeszcze w trzy kolejki temu po wygranej z Narodowym Śródmieściem liczyła, że w kolejnych meczach również uda się zdobyć punkty. Jednak znowu przyszły dwie porażki i to również w starciu z Green Lantern z którym zespół Kacpra Domańskiego walczy o utrzymanie. Nie ma co ukrywać, że porażka w ten weekend może przypieczętować spadek. Rywalem będzie Mixamator, który też od trzech kolejek szuka punktów, ale mimo niezłej gry nie potrafi wygrywać. Teraz któraś z ekip się przełamie, a my czujemy, że będzie to ekipa gospodarzy. Warszawska Ferajna gra o ligowy byt i będzie maksymalnie zmobilizowana. Miksy muszą jeszcze uważać na Narodowe Śródmieście, które może wygrywając dwa mecze przegonić w tabeli team Michała Fijołka. Aby spokojnie zakończyć sezon Mixamator będzie dążył do zwycięstwa, a to tylko z korzyścią dla widowiska.
ZJEDNOCZONA OCHOTA – CONTRA ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Zjednoczona Ochota po tym jak wyszła na chwilę ze strefy spadkowej ponownie do niej wróciła za sprawą porażki z Narodowym Śródmieściem. Chłopaki z Ochoty wobec tego, że rywale nie mieli sześciu do gry mogli z tego skorzystać, ale postanowili zrobić to co zrobiła Warszawska Ferajna wobec nich i zdjęła jednego gracza. Jak wiemy mecz przegrała i teraz musi szukać punktów w starciu z Contrą. Team Michała Raciborskiego nie tylko musi bronić trzeciej lokaty, ale przy korzystnych wynikach w meczu Bandziorów z Explo może zbliżyć się do vice lidera na jeden punkt. Będzie to według nas znakomite spotkanie pełne walki i nieustępliwości. My sądzimy, że goście nie muszą tu wcale wygrać, bo gospodarze akurat w trudnych momentach i pod presją radzą sobie najlepiej.
WARSAW BANDZIORS – EXPLO TEAM ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Warsaw Bandziors po zwycięstwie z Otamanami nadal wierzy w mistrzostwo, ale w ostatnich dwóch meczach nie tylko musi zdobyć komplet punktów, ale i liczyć na wpadkę rywali. W przedostatniej kolejce ekipa Szymona Kołosowskiego zmierzy się z Explo Team. Co by nie mówić, goście też mają swoje cele i podążają za drużynami z podium. Do gospodarzy tracą cztery punkty, więc wygrana może ich zbliżyć do swoich przeciwników. Obie ekipy mają o co grać, dlatego szykuje nam się kapitalne widowisko. Zespół Łukasza Dziewickiego ostatnio jest w kapitalnej formie, dlatego sądzimy, że może się tutaj pokusić o wygraną. W sztabie Bandziorów po chwilowym spadku formy nastąpił przełom i finisz rozgrywek może należeć właśnie do tej drużyny. Na boisku zobaczymy sporo klasowych zawodników także o poziom sportowy jesteśmy tutaj spokojni.
GREEN LANTERN – NARODOWE ŚRÓDMIEŚCIE ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Oba zespoły w poprzedniej kolejce wygrały swoje mecze, dlatego bezpośrednia konfrontacja może dać odpowiedź, która ekipa będzie miała więcej szans na pozostanie w lidze. Dwaj rywale zamieszani w walkę o utrzymanie mają ciężkie mecze, dlatego zwycięzca tego pojedynku może mieć przed ostatnią serią gier lepszą pozycję startową. Green Lantern jeszcze niedawno borykała się ze słabą frekwencją. Jednak w ostatnim czasie skład w zespole Mikołaja Wysockiego wygląda coraz lepiej i to jest nadzieja na dobry rezultat w niedzielnym starciu z Narodowym Śródmieściem. Goście jak gdy lepszy skład to przegrywali. Jak mają niedobór na meczu to okazało się, że potrafią takie starcie wygrać. Czy ekipa Marka Sklennika obudziła się na koniec sezonu i uratuje ligowy byt? O tym przekonamy się w niedzielę na boiskach AWFu. My więcej szans dajemy gospodarzom, ale nie wykluczamy, że Narodowe Śródmieście odrodzi się na dobre i pokaże, że ma potencjał by pozostać na zapleczu Ekstraklasy.
2 LIGA |
UKRANIAN VIKINGS – ORZEŁY STOLICY ( NASZ TYP 2 ) (TYP RADOSŁAWA 1)
To będzie pojedynek dwóch będących obecnie w najlepszej formie zespołów. Wikingowie zapunktowali i z GGS-em i z Energią czyli zespołami grającymi o mistrzostwo, do tego nie przegrali od czterech spotkań. Dzięki temu udało im się wskoczyć na najniższy stopień podium i właśnie o brązowe medale toczy się w tej lidze niesamowicie zacięty bój. W świetnej formie są ostatnio Yeugen Sirotenko i Vasyl Pidluzhnyi, którzy nakręcają ofensywę Wikingów. Z drugiej strony Orzeły Stolicy – rewelacja rundy rewanżowej, zespół, który jako jedyny jeszcze w tej rundzie nie odniósł porażki. Goście kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa i dzięki słabej formie Orlika Mokotów stanęli przed szansą na utrzymanie w lidze. To byłoby czymś niesamowitym, bo przecież Orzeły po jesieni nie miały na koncie ani jednego punktu! Pierwsze skrzypce w tej ekipie gra Maciej Kiełpsz, ale cała drużyna w tej rundzie spisuje się fantastycznie. Jak dla nas będzie to mecz zespołów, których potencjał jest porównywalny. Postawimy na minimalne zwycięstwo Orzełów, których dobra passa może potrwać nawet do końca sezonu.
GRACZE GORSZEGO SORTU – ENERGIA ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
To będzie mecz o mistrzostwo, pojedynek, który rozstrzygnie, w czyje ręce trafi tytuł. Jeszcze do niedawna obie ekipy szły łeb w łeb i nawet gdy przegrały, to zrobiły to solidarnie w jednej kolejce. Do ostatniej serii gier, gdzie Energia podzieliła się punktami z Ukranian Vikings, przez co przed bezpośrednim starciem z GGS-em postawili się w trudniejszej sytuacji. Jeszcze gdy obie drużyny miały po tyle samo punktów, lepszą pozycję wyjściową miała Energia. Jako że wysoko wygrała na jesieni, do utrzymania przewagi wystarczał im nawet remis. Teraz by myśleć o tytule muszą to spotkanie bezwzględnie wygrać. Jak już wspomnieliśmy w poprzednim spotkaniu goście wręcz rozgromili Graczy Gorszego Sortu i teraz gospodarze będą chcieli się zrewanżować za tamtą porażkę. Liczymy, że teraz już oba teamy pokażą wszystko to, co mają najlepsze, a wtedy kapitalne widowisko mamy jak w banku. Wydawało się, że kontuzja Volodymyra Slobozheniuka będzie ogromnym osłabieniem Energii, w końcu gra z wysoko wysuniętym bramkarzem była znakiem rozpoznawczym gości, ale Michał Sobieralski dobrze sobie radzi w zastępstwie. Teraz przed nim i całą Energią najważniejszy test i ciekawi jesteśmy jak się z niego wywiążą. GGS oprócz wpadki z Wikingami gra niesamowicie skutecznie i nam się wydaje, że siła ofensywna gospodarzy może dać im wygraną i tytuł.
BONITO WARSZAWA – TYLKO ZWYCIĘSTWO ( NASZ TYP 2 ) (TYP RADOSŁAWA 1)
Bonito nadal ma jeden mecz rozegrany mniej i za tydzień czeka ich podwójna kolejka. Ale żeby jeszcze liczyć się w walce o brązowe medale dobrze byłoby zapunktować z Tylko Zwycięstwo. Gospodarze nieco utrudnili sobie walkę o podium, remisując w ostatniej kolejce z Eternisem i widać było, że mocno przeżywali stratę punktów. Nie ma się co dziwić, bo może to właśnie ich zabraknie przy końcowych rozstrzygnięciach. Brakowało też na boisku kapitana Bonito Leona Hendigery, który z powodu kontuzji mógł tylko obserwować zza linii bocznej poczynania kolegów. Tylko Zwycięstwo liczyło się jeszcze do niedawna w walce o mistrzostwo, ale dwie ostatnie porażki sprawiły, że goście wypadli poza podium. Do Wikingów tracą zaledwie 1 pkt, ale muszą też liczyć na to, że oprócz zwycięstw w swoich meczach, rywale gdzieś pogubią punkty. Na pewno jeżeli ekipa braci Jałkowskich chce jeszcze powalczyć w ostatniej kolejce o podium musi ten mecz wygrać. Na jesieni to goście byli górą i naszym zdaniem może tak być również i w rewanżu. Ważnym aspektem jest też to, jak poważna jest kontuzja Leona i czy będzie on mógł jeszcze w tym sezonie pomóc swojej drużynie, bo z nim na boisku gra wygląda znacznie lepiej.
DZIKI MŁOCHÓW – FC GÓRKA ( NASZ TYP 1 ) (TYP RADOSŁAWA 1)
Gdyby Dziki wygrały choć jeden mecz więcej w tej rundzie do końca walczyliby o brązowe medale. Niestety wahania formy były zbyt duże i choć matematyczne szanse jeszcze są, to raczej gospodarzom pozostaje zadbanie o utrzymanie 6 miejsca, a przy dobrych wynikach może przeskoczenie jednego – dwóch rywali w tabeli. Okazja do podgonienia reszty stawki jest spora, bo gospodarze będą mierzyli się z czerwoną latanią ligi – FC Górką. Goście walczą już tylko o przełamanie złej passy, bo mogą zakończyć rundę nie zdobywszy ani jednego punktu. Takich zespołów jest zaledwie kilka w całej Lidze Fanów i zawodnicy Górki liczą na to, że uda im się wypisać z tego niechlubnego klubu. Ekipa z Młochowa ostatnio mierzyła się z innym zespołem będącym w poważnym kryzysie – Orlikiem Mokotów i gospodarze nie dali najmniejszych szans rywalowi. Podobnie może być i w tym meczu, choć nie sądzimy, by ta rywalizacja zakończyła się równie wysokim wynikiem.
ORLIK MOKOTÓW – ETERNIS ( NASZ TYP 2 ) (TYP RADOSŁAWA 2)
Mecz zespołów z dolnej części tabeli może i nie elektryzuje tak jak pojedynki na górze, które rozstrzygną to, do kogo ostatecznie trafi tytuł mistrzowski, jak i kto zajmie najniższy stopień podium i zgarnie brązowe medale. Być może dlatego, że raczej losy tych zespołów już od dłuższego czasu znamy i za wiele się w ich sytuacji nie zmieni. Mimo to wierzymy, że oba teamy zawalczą w tym meczu o komplet punktów. Szczególnie losy Orlika nie są do końca rozstrzygnięte, bo jeszcze ten zespół nie zapewnił sobie utrzymania. Z resztą trudno by tak było, skoro Orlik nie potrafi wygrać czy chociażby zremisować od kilku spotkań. Dla nich to będzie mecz na przełamanie, bo ewentualne zwycięstwo utrzyma ich przynajmniej w walce o Puchar Ligi Fanów. Eternis jednak ostatnio prezentuje się całkiem solidnie i oprócz ogrania ostatniej Górki, udało im się wywalczyć remis z Orzełami i Bonito, a to już można nazwać małym sukcesem. Nie zdziwi więc nas, jeżeli goście zapunktują i w starciu z Orlikiem, a nawet pokuszą się o zgarnięcie kompletu punktów w tym pojedynku.
3 LIGA |
WIERNY SŁUŻEWIEC – KANONIERZY (NASZ TYP 1 ) (TYP RADOSŁAWA 1)
W 3 lidze po ostatniej kolejce utrzymał się status quo zarówno jeżeli chodzi o walkę o awans jak i utrzymanie. Szczególnie rywalizacja o pozostanie na tym poziomie jest niezwykle interesująca, bo na ten moment utrzymania nie jest pewnych aż 5 zespołów. Właśnie pojedynek Wiernego z Kanonierami może wiele w tym temacie wyjaśnić. Gospodarze są niczym Robin Hood, zabierają bogatym, a rozdają biednym. Wygrali z zespołem z podium, a tydzień później przegrali z ostatnim w tabeli Freedomem. Nad Kanonierami mają 4 pkt przewagi i w perspektywie mecz z Awanturą Warszawa. Spadek jest więc w przypadku tej drużyny nadal prawdopodobny szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że na ostatnim meczu brakowało kilku kluczowych zawodników i nie wiadomo czy jeszcze ich w tym sezonie zobaczymy. Kanonierzy też nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Całkiem nieźle punktują w meczach z bezpośrednimi rywalami do utrzymania i naszym zdaniem nie są bez szans. Dwa ostatnie spotkania grali z Wilkami i Goodfellas, gdzie o punkty jest trudno każdemu zespołowi w tej lidze, natomiast Wierny jest jak najbardziej w zasięgu gości. Natomiast jeśli rywal przyjdzie na mecz solidniejszym składem, raczej on pozostanie faworytem.
AWANTURA WARSZAWA – AFC GOODFELLAS (NASZ TYP 2 ) (TYP RADOSŁAWA 2)
Awanturnicy nieoczekiwanie stanęli tydzień temu przed szansą na ponowne włączenie się do walki o medale, ale nie sprostali FC Ballers w bezpośrednim meczu i do rywala zajmującego najniższy stopień podium tracą już 5 pkt. Co prawda FC Ballers gra w tej kolejce z Wilkami, gdzie może stracić punkty, ale o takowe również trudno będzie gospodarzom. Nie ma co ukrywać, że szansa na medale jest już tylko matematyczna, aczkolwiek Awantura jak to ma w zwyczaju będzie walczyła do końca. Goodfellas z kolei idzie w tym sezonie jak burza, chłopaki wygrali wszystkie mecze w tej rundzie z wyjątkiem rywalizacji z Wilkami. Goście mogą już w tej kolejce zapewnić sobie drugie miejsce w tabeli i nawet nie muszą się oglądać na Ballersów, wystarczy im wygrana z Awanturą. Będzie to też pojedynek super snajperów, którzy walczą o koronę króla strzelców. Z jednej strony Damian Sawicki z drugiej Yaraslau Sycheuski. Kto będzie górą w tym starciu? Czy Goodfellas podtrzyma swoją passę zwycięstw? Jedno jest pewne, emocji i jakości na boisku nie zabraknie.
SMOCZA FURIOZA – FREEDOM (NASZ TYP 1 ) (TYP RADOSŁAWA 2)
W zeszłym tygodniu praktycznie wszystkie wyniki ułożyły się pod ekipę Smoczej Furiozy, bo większość rywali w walce o utrzymanie przegrało swoje mecze i gdyby udało się pokonać East Team gospodarze mieliby sporą szansę na opuszczenie strefy spadkowej. Niestety porażka sprawiła, że nic na dole tabeli się nie zmieniło oprócz tego, że Freedom złapał oddech i również walczy jeszcze o pozostanie w lidze. Goście pokonali Wierny Służewiec, choć w pewnym momencie ich zwycięstwo było zagrożone. Po pierwszej połowie prowadzili 5:0, a dali dojść rywalowi do stanu 5:4. Ostatecznie udało się zgarnąć 3 pkt i jeżeli uda się ograć również Furiozę, w przypadku odpowiednich wyników w innym meczach, wszystkich spadkowiczów poznamy w ostatniej kolejce. Nie trzeba więc nikogo przekonywać, jak ważny dla obu drużyn jest ten mecz, szczególnie, że w ostatniej kolejce Freedom mierzy się z mistrzem, a Furioza z prawdopodobnym vice-mistrzem 3 ligi. W tym spotkaniu liczy się tylko zwycięstwo i wiemy, że obie ekipy dadzą z siebie wszystko co mają. My postawimy na minimalne zwycięstwo Furiozy.
WILKI – FC BALLERS (NASZ TYP 1 ) (TYP RADOSŁAWA 1)
W przypadku tych dwóch drużyn właściwie wszystko jest już wiadomo. Wilki już z zapewnionym mistrzostwem, będą chcieli zakończyć sezon bez porażki i jeżeli pokonają najbliższego rywala właściwie będą już o krok od realizacji tego celu. Goście z kolei odparli atak Awantury w poprzedniej kolejce i wygrywając z nimi bezpośrednie starcie, niemal zapewnili sobie miejsce na podium. Niemal, bo w teorii FC Ballers może zarówno powalczyć jeszcze o srebrne medale jak i wypaść poza podium, jednak najprawdopodobniejsze jest to, że utrzymają trzecią lokatę. Mimo że ten mecz nie będzie miał już większego znaczenia dla losów Wilków naszym zdaniem podejdą do niego w pełni zmobilizowani. Gospodarze będą chcieli udowodnić, że nie mają sobie równych w tej lidze, na dodatek Ballers jest jedną z dwóch drużyn, która była w stanie odebrać im punkty na jesieni i to może zmobilizować Wilki do rewanżu. Goście z kolei mogą skorzystać z tego, że między sobą gra Awantura i Goodfellas i w zależności od wyniku może albo powiększyć przewagę, albo odrobić stratę do rywala. Postawimy tu na Wilki, choć liczymy, że Ballers zagra na wysokim poziomie i powalczy z mistrzem.
OLD EAGLES KOŁO – EAST TEAM (NASZ TYP 1 ) (TYP RADOSŁAWA 2)
Jak nie teraz to kiedy? Takie pytanie mogą zadać sobie zawodnicy z Koła, bo ich sytuacja w tabeli nie wygląda za ciekawie. Na szczęście dla nich zespoły z dołu tabeli też potraciły punkty i Orzełki nadal znajdują się nad strefą spadkową. Niemniej jednak chłopaki powinni się w końcu przełamać, bo utrzymanie w ich wypadku wcale nie jest takie pewne. Do tego seria porażek z każdą kolejką się powiększa i ewidentnie coś w tej rundzie nie zagrało w teamie Jana Drabika. East Team wygraną ze Smoczą Furiozą właściwie przypieczętował swój start w Pucharze Ligi Fanów, a przy korzystnych wynikach może jeszcze w tym sezonie przegonić Awanturę i wskoczyć na czwarte miejsce, co byłoby sporym sukcesem dla tej drużyny. Problem w tym, że East Team gra nierówno i to jest szansa dla gospodarzy na korzystny rezultat. Goście na pewno nie odpuszczą i zagrają o pełną pulę, ale w naszej ocenie jest to ostatnia szansa Old Eagles na zwycięstwo i postawimy na przełamanie doświadczonego teamu z Koła.
4 LIGA |
LTM WARSAW – MOBILIS ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
W 4 lidze wiemy… że nic nie wiemy. Zarówno jeżeli chodzi o to, kto zostanie mistrzem, kto zajmie podium, a kto spadnie z ligi. Rywalizacja w tej lidze jest tak zażarta, że nie zdziwimy się jeżeli ostateczne rozstrzygnięcia poznamy dopiero w ostatniej kolejce. Niemniej jednak jeżeli chodzi o utrzymanie kluczowa będzie właśnie ta kolejka, w której zawalczą między sobą cztery zaangażowane w walkę o ligowy byt drużyny. LTM może żałować, że po serii świetnych występów zaledwie zremisował z będącym w kryzysie Virtualnym Ń. Z drugiej strony Mobilis wypuścił niemal pewne zwycięstwo z Tartakiem i wygrywając 7:2, zremisował ostatecznie 7:7. Obie ekipy mogą więc mieć poczucie zmarnowanej szansy, przez co ich sytuacja w tabeli na dwie kolejki przed końcem jest znacznie gorsza niż mogłaby być. Przegrany tego meczu może już na dobre pożegnać się z 4 ligą, choć wiele też zależy od wyniku Drwali. Mobilizacja w szeregach obu ekip będzie zapewne na najwyższym poziomie i liczymy na to, że zobaczymy pełen emocji pojedynek. Nieco większe szanse dajemy LTM-owi, który ma w składzie będącego w kapitalnej formie Krzysztofa Mikulskiego, który okazał się kapitalnym ruchem transferowym.
FUSZERKA – OLDBOYS DERBY ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 2)
Dla Fuszerki to będzie mecz sezonu, decydujący o tym jak zakończy się ich tegoroczna kampania. Niestety nie wszystko już od nich zależy, ale wciąż mogą zrobić wiele, by pomóc nieco szczęściu. Jeśli przegrają, praktycznie ograniczą swoje szanse na podium do minimum. Jeśli wygrają ich sytuacja zmieni się o 180 stopni. Będą mieli wtedy lepszy bilans bezpośrednich spotkań i z Oldboys Derby i Cosmosem United, do których tracą obecnie 3 pkt. W zależności od wyników lidera, Fuszerka miałaby wtedy nawet szansę na mistrzostwo! Tu jednak zachodzi zbyt wiele zależności, ale wskoczenie na podium wydaje się jak najbardziej realne. Szczególnie, że Fuszerka jest ostatnio w formie i wygrała zarówno z FFK Oldboys jak i Cosmosem, oraz pomimo porażki zagrała niezwykle ambitnie przeciwko Ogniu Bielany i tu również była bliska zapunktowania. Goście jeszcze do niedawna byli liderem, ale jak to już nie raz pisaliśmy, łatwiej jest wejść na szczyt niż na nim pozostać. Dla nich również liczy się tylko zwycięstwo, które zapewni przynajmniej brązowe medale i sprawi, że w ostatniej kolejce zagrają o mistrzostwo, o ile nie wyprzedzi ich w tym wyścigu Cosmos United.
OGIEŃ BIELANY – COMPATIBL ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Ogień Bielany nadal ma szansę na medale, choć z całej piątki zespołów pozostających w walce o awans jest w najtrudniejszej sytuacji. Mimo że czołowa czwórka gra między sobą i na pewno ktoś straci punkty, to gospodarze musieliby jeszcze liczyć na to, że w ostatniej kolejce zespoły z topu również pogubią punkty grając z zespołami ze strefy spadkowej. Nawet jeśli Ogień zakończy sezon poza podium i tak należy im się uznanie za tą rundę, bo jeszcze nikt nie znalazł na nich sposobu. Blisko było FFK Oldboys, z którym zremisowali i to właśnie punktów z tego meczu może im zabraknąć do medali. Blisko była też Fuszerka, która dzielnie stawiała czoła faworytowi. CompatibL po porażce z liderem, musi bronić 6 miejsca, by zagrać w Pucharze Ligi Fanów. Na szczęście dla gości, zespoły z dolnej części tabeli podzieliły się solidarnie punktami, dzięki czemu przynajmniej na razie nie są zamieszani w walkę o utrzymanie. To może się zmienić po tej kolejce w zależności od wyników innych spotkań. W tym meczu faworytem będzie Ogień Bielany, bo jest to drużyna o potencjale znacznie wyższym niż 4 liga.
VIRTUALNE Ń – FC TARTAK ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 1)
Kolejny z meczów o utrzymanie. Obie ekipy poniekąd przełamały się w zeszłym tygodniu. Virtualni nadal pozostają jedyną drużyną bez zwycięstwa w tej rundzie, ale chociaż tydzień temu udało się ugrać remis z LTM-em, który choć trochę podtrzymuje nadzieję na pozostanie w 4 lidze. Problem w tym, że do Drwali brakuje im 5 pkt, a w ostatniej kolejce będą mierzyli się z Fuszerką, która jeszcze może być obecna w grze o podium. Sytuacja gospodarzy jest trudna, ale w takich momentach po prostu trzeba skupić się na najbliższym meczu i zagrać o jak najlepszy wynik. Tartak również po serii słabszych występów wręcz wyrwał punkt Mobilisowi i ten punkt może być na wagę utrzymania. Z Virtualnym Ń może już przypieczętować pozostanie w 4 lidze i przy okazji może powalczyć jeszcze z CompatibL o Puchar Ligi Fanów, dzięki czemu sezon nie byłby zupełnie stracony. Nadal to, że Tartak znajduje się w dolnej części tabeli jest sporym rozczarowaniem, ale może chociaż na sam koniec Drwale osłodzą sobie nieudaną kampanię.
COSMOS UNITED – FFK OLDBOYS ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Mecz o mistrzostwo? Bardzo prawdopodobne, że to właśnie to spotkanie może wyłonić mistrza tego poziomu. Teoretycznie w najlepszej sytuacji jest FFK Oldboys, bo wygrywając dwa ostatnie spotkania po prostu obroni pierwsze miejsce i przypieczętuje tytuł. Jednak drugiej strony, przed gośćmi dwa niezwykle wymagające mecze z zespołami, które również mają aspiracje do mistrzostwa. W walce o awans są cztery drużyny i ewentualnie Ogień Bielany, ale tu szanse są znacznie mniejsze. Scenariuszy na dwie ostatnie kolejki jest wiele i może nawet dojść do sytuacji w której… FFK wypadnie poza podium. Coś nierealnego? Nie w tej lidze, gdzie właściwie każdy może wygrać z każdym. Cosmos po wygranej z Oldbojami z osiedla Derby stanęli przed szansą na zdobycie złotych krążków. Szykuje nam się 50 minut fascynującej walki i chyba nie jest to przypadkiem, że pojedynek Fuszerki z Oldboys Derby będzie odbywał się o tej samej godzinie. Trudno tu wskazać faworyta, bo każda z drużyn ma po swojej stronie argumenty, które przemawiają na ich korzyść. Cosmos lubi zagrać ofensywnie, a na dodatek między słupkami ma jednego z najlepszych bramkarzy ligi Patryka Świtaja. FFK gra rozważnie, a z przodu ma kapitalnego Vitalia Yakovenkę, który potrafi zrobić różnicę. Na pewno mecz będzie stał na wysokim poziomie i liczymy, że zespoły nas nie zawiodą i zagrają na miarę swoich możliwości.
5 LIGA |
SPORTOWE ZAKAPIORY – JUNAK ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Sportowe Zakapiory po ostatniej porażce definitywnie spadły do niższej ligi. Ostatnie dwa mecze będą dla chłopaków spotkaniami o godne pożegnanie się z tym poziomem rozgrywkowym. Być może gra bez presji spowoduje, że łatwiej się będzie grało gospodarzom. W perspektywie całego sezonu nie można powiedzieć, że ta drużyna odstawała sportowo od reszty stawki, ale brakowało w niektórych spotkaniach szczęścia i być może doświadczenia, bo oprócz Daniela Lasoty i Jacka Daniszewskiego reszta zespołu nie miała okazji grać na tak wysokim poziomie. Junak spokojnie kończy sezon w środku tabeli i choć pewnie czuje niedosyt to będzie to cenne doświadczenie na kolejny sezon w Lidze Fanów. Goście walczą o czwartą pozycję na koniec kampanii i jeśli wygrają swoje dwa mecze to jest na to duża szansa. My mimo że wierzymy w przełamanie Zakapiorów sądzimy, że więcej szans na komplet punktów ma w tym starciu solidny w tym sezonie Junak.
MUNJA – FC MELANGE ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Munja po trzech porażkach z rzędu przełamała się ze spadkowiczem Sante. Teraz cel to uzyskanie czwartego miejsca w lidze, bo udział w Pucharze Ligi Fanów gospodarze mają już zapewniony. Goście są coraz bliżej spadku z ligi i jeśli nie wygrają to mogą już definitywnie pożegnać się z piątą ligą. Stanie się tak w przypadku porażki z Munją i gdy Bartolini zdobędzie choćby punkt w meczu z Miksturą. Szansa na utrzymanie w naszej ocenie jest jeszcze spora, bo zakładając że ekipa Mateusza Jochemskiego jednak pokona Bartolini to w przypadku wygranej ekipy z Bielan będzie miała tyle samo punktów co bezpośredni rywale do spadku. Jednak Malange ma korzystny bilans bezpośrednich meczów i w ostatniej kolejce to team Daniela Kowalskiego byłby w lepszej sytuacji przed ostateczną rozgrywką o pozostanie w lidze. Dlatego spodziewamy się determinacji i maksymalnej koncentracji w Melanżu. Forma choć ostatnio słaba, to być może akurat w ten weekend nastąpi przełamanie. My postawimy na gospodarzy, ale zwycięstwo gości nie będzie dla nas zaskoczeniem.
BARTOLINI PASTA – MISKTURA ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Mikstura przegrała ostatnio spotkanie z liderem i jednocześnie mistrzem piątej ligi. Na szczęście punkty zgubiła także Laga i team Mateusza Jochemskiego nadal liczy się w walce vice mistrzostwo. W tej kolejce rywalem będzie Bartolini Pasta i ten mecz ekipa z Bielan po prostu musi wygrać. Po pierwsze Laga gra z mistrzem i nie będzie jej łatwo o punkty, a po drugie ewentualne zwycięstwo może pomóc kolegom z Melanżu w przedłużeniu szans na pozostanie w lidze. Bartolini Pasta potrzebuje do utrzymania punktu i zrobi wszystko, by nie czekać z zapewnieniem sobie ligowego bytu do ostatniej kolejki. Jednak musi zagrać naprawdę perfekcyjnie, by ten cel uzyskać. Gospodarze będą zdeterminowani, by wygrać, a że mają zawodników którzy potrafią zrobić różnicę to jesteśmy przekonani, że komplet punktów powędruje w tym meczu na konto Mikstury.
BULBEZ TEAM BEMOWO – SANTE ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Bulbez ma szanse skończyć sezon na czwartej pozycji. Ma ku temu wszelkie przesłanki, bo prezentuje się w tej rundzie solidnie i jako jedyna ekipa potrafiła wygrać mecze z pierwszą trójką w tej lidze. W meczu ze zdegradowanym Sante będzie faworytem. Jeżeli Michał Rychlik zadba o podobny skład jak przed tygodniem to trzy punkty w ligowej tabeli powinna dopisać ekipa z Bemowa. Sante mimo że walczyło dzielnie o utrzymanie to jednak zabrakło trochę punktów szczególnie na jesieni. Wiosna była już zdecydowanie lepsza w wykonaniu gości, ale i tak nie starczyło to na wyjście ze strefy spadkowej. Być może kolejny sezon będzie pod znakiem walki o coś więcej niż utrzymanie. Gdyby tacy gracze jak Michał Aleksandrowicz pojawiali się częściej to można by było powalczyć o zdecydowanie wyższe cele. My postawimy na gospodarzy, ale mamy nadzieję, że goście postarają się zagrać dobry mecz i być może ugrać jakieś punkty w starciu z wyżej notowanym rywalem.
LAGA WARSZAWA – BJM DEVELOPMENT ( NASZ TYP X) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Laga Warszawa mogła tydzień temu odskoczyć w tabeli Miksturze. Jednak nie dała rady doświadczonej ekipie Michała Rychlika i teraz musi walczyć o komplet punktów ze świeżo upieczonym mistrzem. BJM Development ma już złoto i może spokojnie dograć sezon. Nie oznacza to, że będzie teraz grał na pół gwizdka, tym bardziej że nie wypada by mistrz od razu spuszczał z tonu. Dlatego gospodarzy czeka ciężkie zadanie, bo choć goście muszą radzić sobie bez dwóch znakomitych graczy, którzy leczą kontuzje, to nie oznacza to, że nie są nadal mocni. Przekonała się o tym Mikstura tydzień temu i w naszej ocenie w ten weekend może być podobnie. Wiemy, że Laga musi tutaj wygrać, by nie stracić drugiego miejsca, dlatego szykuje nam się kapitalne widowisko. My czujemy, że może tutaj paść remis choć każdy inny wynik nie będzie dla nas zaskoczeniem.
6 LIGA |
SASKA KĘPA – TORNADO SQUAD ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Saska Kępa po trzech porażkach z rzędu będzie miała nerwową końcówkę sezonu, bo na finiszu może, w przypadku kolejnych porażek, spaść poza podium. Korneliusz Troszczyński nie tak wyobrażał sobie końcówkę sezonu i musi zmobilizować swoich zawodników, bo jeśli Saska nie zacznie lepiej grać ,to może zniweczyć wysiłek jaki włożyła przez cały sezon. Tornado Squad natomiast ma serię czterech zwycięstw i widać, że ten zespół jest na fali wznoszącej. Goście bez respektu podejdą do rywalizacji z Saską. Wygrana może spowodować, że przesuną się w ligowej tabeli jeszcze wyżej i to co wydawało się jeszcze miesiąc temu nieosiągalne może stać się faktem. Mowa oczywiście o Pucharze Ligi Fanów, który będzie nagrodą za walkę i bardzo udaną rundę w wykonaniu tego zespołu. My czujemy, że goście mogą wygrać to spotkanie, a to otworzy drogę Popalonym Stykom do trzecie miejsca na koniec obecnej kampanii.
FC POPALONE STYKI – FC RADLER ŚWIĘTOKRZYSKI ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Gospodarze wobec słabszej formy Saskiej mają szansę na brązowe medale. Nie jest to dla nas zaskoczeniem, bo Popalone Styki grają naprawdę solidny futbol i konsekwentnie zbierają punkty. Radler Świętokrzyski pogodzony ze spadkiem będzie chciał się godnie pożegnać z tą klasą rozgrywkową. Nie wiemy do końca czego brakuje temu zespołowi, bo jak przychodzą szerszym składem, to są w stanie rywalizować z najlepszymi w tej lidze. Jednak często borykali się z problemami kadrowymi i to była jedna z przyczyn tego, że znaleźli się w strefie spadkowej. W przyszłym sezonie trzeba się odbudować i być może już teraz wiedząc, że nie ma presji wyniku ich gra przyniesie jakieś punkty. W starciu z Popalonymi Stykami będzie ciężko, ale my czujemy, że goście mogą w tym spotkaniu się przełamać. Gospodarze czują, że mają szanse na medale, a wtedy, gdy gra się o wysoką stawkę, ta szansa może paraliżować na boisku.
ADP WOLSKA FERAJNA – PERŁA WWA ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Gospodarze na starcie rundy mieli walczyć o medale. Tymczasem muszą uważać, by przypadkiem w ostatniej kolejce nie walczyć o utrzymanie. ADP Wolska Ferajna nie zaliczy wiosny do udanych, ale zawsze z tych gorszych momentów trzeba wyciągać wnioski. Perła WWA w tym spotkaniu może przypieczętować mistrzowski tytuł i ciężko jest przypuszczać, by w tym meczu straciła punkty. W perspektywie całego sezonu zapracowała na złote medale i w naszej ocenie w ten weekend wystrzelą szampany po spotkaniu. W piłce zawsze wszystko się może zdarzyć, ale w obecnej formie rywale musieliby doznać jakiejś niesamowitej metamorfozy, by ograć wyżej notowanego rywala. My stawiamy na gości licząc jednak, że gospodarze nie przejdą obok meczu i pokażą, że potrafią grać na wysokim poziomie.
FC ŁAZARSKI – SLAVIC WARSZAWA ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Starcie Łazarskiego ze Slavic Warszawa będzie dla gości ostatnią szansą na przedłużenie marzenia o pozostaniu w szóstej lidze. Sytuacja w tabeli jest ekstremalnie trudna i wiele musiałoby się wydarzyć, by goście się utrzymali. Szkoda straconych punktów szczególnie z drużynami z dołu tabeli, bo w tej rundzie wygrana z Perłą i Saską Kępą wskazywały, że Slavic może spokojnie pozostać w lidze. Nie ma co jednak wracać do poprzednich kolejek tylko trzeba się skoncentrować na tym co tu i teraz i zdobyć trzy punkty. Gospodarze po tym jak znakomicie grali w poprzednim sezonie w lidze jednorundowej w tej kampanii nie dali rady na tym poziomie rozgrywek. Jednak o szczebel niżej mogą powalczyć o znacznie lepsze miejsce. Potrzeba Łazarskiemu odbudowy co mamy nadzieję nastąpi w kolejnej kampanii na jesieni. Teraz trzeba dograć ligę do końca i być może uda się jeszcze zdobyć jakieś punkty w ostatnich dwóch kolejkach.
FC DZIKI Z LASU – A.D.S. SKORPION’S ( NASZ TYP 1) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Dziki z Lasu ostatnie mecze grają naprawdę na wysokim poziomie i widać, że ta liga jest dla nich zdecydowanie za niska. Awansować rok po roku o szczebel wyżej, to cel tej drużyny. Zdecydowanie oprócz Perły to najlepsza ekipa tego poziomu rozgrywek, ale jak się ma w składzie zawodników, którzy biegają po dużym boisku na poziomie centralnym to wiadomo, że tacy gracze robią kolosalną różnicę. Do tego młody, wybiegany skład, gdzie praktycznie każdy zawodnik może wejść na plac i nie widać różnicy sportowej niezależnie od tego, kto pojawia się na boisku. Taki kłopot na pewno chciałby mieć Artur Kałuski. On nie ma takich indywidualności w składzie i musi stawiać na kolektyw. Czy Skorpiony będą w stanie uszczypnąć Dzików w tym meczu? W naszej ocenie będzie o to ciężko, ale znając trenera gości, to wierzy w swój zespół i będzie chciał maksymalnie zmotywować całą drużynę do walki. Czy da to efekt, o tym przekonamy się w niedzielę na boisku AWFu.
7 LIGA |
WIĘCEJ SPRZĘTU NIŻ TALENTU – NA WARIACKICH PAPIERACH ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Gospodarze po zwycięstwie z Iglicą przesunęli się na drugie miejsce w tabeli i pewnie do końca sezonu nie zamierzają oddać tej pozycji. Przed nimi jeszcze dwa mecze w których muszą zdobyć punkty, bo team Michała Czarnowskiego ma tylko stratę jednego puntu i będzie walczył do końca o odzyskanie pozycji vice lidera. Goście walczą o utrzymanie w lidze z Iglicą i każdy punkt może dla nich okazać się bezcenny .Tym bardziej, że w ostatnim meczu ekipa Na Wariackich Papierach ma bezpośredni mecz właśnie z drużyną Radka Sówki. To, że goście potrafią grać na dobrym poziomie pokazali w tej rundzie i w naszej ocenie nie stoją w starciu z gospodarzami na straconej pozycji. Oba zespoły będą zdeterminowane by wygrać, a to tylko z korzyścią dla widowiska. Patrząc na tabelę to faworytem tego meczu jest ekipa Więcej Sprzętu Niż Talentu ale wiemy, że zespół Na Wariackich Papierach nie ma nic do stracenia i pokaże najlepszy swój futbol, a wtedy wszystko jest możliwe.
KS IGLICA WARSZAWA – TORNADO WARSZAWA ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Gospodarze do końca nie mogą być pewni utrzymania. Dlatego muszą walczyć w ostatnich dwóch meczach o trzy punkty. Wiemy, że ten zespół ma spory potencjał, ale w tym sezonie bywało różnie. Lepsze mecze przeplatały słabsze i dlatego finalnie trzeba do ostatniej kolejki walczyć o pozostanie w siódmej lidze. Tornado złapało wiatr w żagle po zwycięstwie w ostatniej kolejce a że MitoTito wyraźnie jest w słabszej formie, to goście jeszcze liczą na to, że uda się wskoczyć na podium. To byłaby spora niespodzianka, bo strata przed poprzednią kolejką w ogóle nie wskazywała, że może się jeszcze taka rzecz w tej lidze wydarzyć. Wiemy, że goście będą zdeterminowani do walki o trzy punkty, ale muszą uważać na rywali. Iglica to niewygodny przeciwnik, do tego mocno zmotywowany. Dlatego szykuje nam się kolejny zacięty mecz gdzie o wyniku może zadecydować forma dnia. My sądzimy, że jednak minimalnie lepsze w niedzielę będzie Tornado.
ELITARNI GOCŁAW – POLSKA GÓROM ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 1)
Elitarni Gocław tydzień temu przegrali arcyważny mecz z Tornado, ale nadal jeszcze liczą, że ostatnie mecze tak się ułożą, że uda im się stanąć na najniższym stopniu podium. By tak się stało muszą najpierw pokonać ekipę Polska Górom. Goście zapisali w tabeli trzy punkty po ostatnim meczu, ale nie wyszli na plac wobec absencji Alliance. Będą chcieli mimo spadku zdobyć punkty po grze i to wydaje się motywacja tego zespołu na ostatnie dwa mecze. Drużyna jest w przebudowie i zapewne już teraz kapitan zespołu myśli o kolejnym sezonie w którym jego ekipa ma walczyć o najwyższe cele. Gospodarze są faworytem spotkania, ale muszą być skoncentrowani, bo już nie raz w tej rundzie mieliśmy niespodzianki i czujemy, że Polska Górom może w tej kolejce pokusić się przełamanie. Mamy nadzieję, że ekipy pojawią się w solidnych składach i pokażą, że stać ich na grę na wysokim poziomie. Jak będzie o tym przekonamy się niedzielę na boiskach AWFu.
KUBANY – FC MITOTITO ( NASZ TYP 2) ( TYP RADOSŁAWA 2)
Kubany mimo że są nad strefą spadkową to aby już być pewnym pozostania w lidze muszą zdobyć punkty, bo w najgorszym scenariuszu mogą jeszcze spaść. Oczywiście patrząc na inne drużyny sytuacja gospodarzy wydaje się dużo lepsza, ale już nie takie rzeczy widzieliśmy w Lidze Fanów i zawsze trzeba w naszych rozgrywkach grać na maksimum swoich możliwości do końca. Rywalem w tej serii gier będzie ekipa Michała Czarnowskiego. Goście w poprzedniej kolejce przegrali wysoko z Gruzinami i będą się chcieli zrehabilitować. Jest o co walczyć, bo wygrana może im zapewnić medale, a jeśli Więcej Sprzętu niż Talentu zgubi punkty, to ponownie MiToTito może wrócić na drugie miejsce w tabeli. Porażka może jednak skomplikować sytuację na tyle, że drużyny będące na czwartym i piątym miejscu wygrywając mogą zbliżyć się w tabeli na punkt. To będzie gorący weekend dla kapitana MiToTito i musi zebrać optymalny skład, by wygrać to spotkanie. Łatwo nie będzie, bo rywale mają swoje cele i nie odpuszczą ani na krok w tym meczu. My jednak postawimy na gości, ale wygrana gospodarzy nie będzie dla nas zaskoczeniem.
8 LIGA |
POLSKIE DREWNO – WIECZNIE DRUDZY ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 2)
Wieczne Drudzy są już o krok od przypieczętowania tytułu. Wykorzystali potknięcie Drunk Teamu i mają teraz aż 5 pkt przewagi nad rywalem. Chyba już tylko nagły kataklizm mógłby pozbawić zespół Piotra Kawki mistrzostwa. Muszą teraz postawić kropkę nad i, bo w ostatniej serii gier mierzą się z Mareckimi Wygami, a to rywal niezwykle niewygodny w tej rundzie. Być może jeszcze nieco za wcześnie koronujemy gości, ale w tej rundzie Wiecznie Drudzy grają po prostu najlepiej i najrówniej, i mało kto był w stanie odebrać im jakiekolwiek punkty. Wiosną goście tylko raz zremisowali, a tak w pozostałych spotkaniach zgarniali komplet punktów i to stawia ich w meczu z Polskim Drewnem w roli zdecydowanego faworyta. Drewniacy muszą się przygotować na trudny pojedynek, ale na pewno nie wywieszą białej flagi. Zagrają o jak najlepszy wynik, ale przy tak zmotywowanym przeciwniku będzie trudno o korzystny rezultat.
FC PO NALEWCE – FUSZERKA II ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Nalewkowicze mają wciąż 3 pkt straty do podium, ale nadal wiele zależy od nich. Przede wszystkim nie mogą pozwolić, by Drunk Team, a w szczególności Shot DJ powiększyli swoją przewagę. Przegonić Drunk Team będzie już znacznie trudniej, bo gospodarze mają gorszy bilans bezpośrednich meczów, ale z Shot DJ FC Po Nalewce rozegra jeszcze spotkanie w ostatniej kolejce. Pierwszy mecz z Shotami gospodarze przegrali 3:2 więc teraz musieliby wygrać różnicą dwóch goli. Najpierw jednak muszą uporać się z Fuszerką II. Goście praktycznie już spadli z ligi, bo do SGS-u tracą 6 pkt i na dodatek mają z tym rywalem gorszy bilans. Teraz więc Fuszerka może zagrać na pełnym luzie i to może być jej atut w ostatnich meczach sezonu. Sporo będzie zależało od podejścia gości do meczów, gdy już właściwie o nic nie grają. Mogą być języczkiem u wagi dla końcowych rozstrzygnięć, dlatego Nalewkowicze muszą podejść do tego spotkania maksymalnie skoncentrowani. Postawimy na gospodarzy, ale wiemy też, że Fuszerkę stać na dobry wynik.
SHOT DJ – SGS ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 1)
To będzie spotkanie zespołów, które w tej rundzie przechodziły trudne chwile. Shot DJ złapał nieprawdopodobny kryzys formy i już prawie gospodarze wypadli nie tylko z walki o mistrzostwo, ale i o podium. Na szczęście dla nich udało się opanować kryzys w odpowiednim momencie, by tego sezonu nie spisać całkowicie na straty, choć wcale nie jest powiedziane, że nie zakończą obecnej kampanii z pustymi rękoma. Nawet jeśli wygrają z SGS-em, to prawdopodobnie o ich losie zadecyduje dopiero ostatni mecz sezonu z FC Po Nalewce. A i w najbliższym starciu Shot DJ nie będzie miał łatwo. Choć goście wygrali tylko dwa mecze w tej rundzie, w dodatku z obecnymi spadkowiczami, to można było odnieść wrażenie, że ostatnio sama gra wygląda nieco lepiej niż na początku sezonu. SGS już raczej szans na medale nie ma, ale za to wciąż walczy o start w Pucharze Ligi Fanów. Biorąc pod uwagę ostatnią dyspozycję obu zespołów faworytem powinien być Shot DJ, ale szukając niespodzianki, bo takowe zdarzają się co kolejkę, postawimy na SGS.
MARECKIE WYGI – FFK OLDBOYS II ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
5 pkt straty do podium – to już raczej przewaga, której nie da się zniwelować do tego stopnia, by jeszcze powalczyć o medale. Mimo to ta runda w wykonaniu Mareckich Wyg zapisze się jak najbardziej na plus. Po prostu strata z jesieni była zbyt duża, ale gospodarze zbudowali wiosną naprawdę ciekawy zespół, który, gdyby sezon zaczynał się dziś, walczyłby nawet o mistrzostwo. Wygi w przyszłym sezonie będą bardzo groźne, a na razie muszą skupić się na obronie 5 miejsca, by móc zagrać w Pucharze Ligi Fanów. W takim wypadku 3 pkt z FFK to konieczność, bo za tydzień będzie czekał prawdopodobnie świeżo upieczony mistrz. FFK z 6 pkt zajmuje przedostatnią lokatę i trudno nam sądzić, że pokonają tak dysponowanych przeciwników. Choć udało im się już w tej rundzie wygrać po świetnym meczu z SGS-em. Mareckie Wygi to jednak w tej rundzie znacznie bardziej wymagający rywal i drugi zespół FFK będzie musiał zagrać naprawdę świetne zawody, by powalczyć z gospodarzami.
OLDBOYS DERBY II – DRUNK TEAM ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 2)
Oldboje w tej rundzie prezentują się naprawdę znakomicie i na pewno żałują, że nie udało się ugrać czegoś więcej z Wiecznie Drugimi, bo wtedy ich sytuacja w tabeli byłaby o wiele lepsza. Podobnie jak w przypadku Mareckich Wyg obecną pozycję i dorobek punktowy determinują w dużej mierze wyniki z jesieni. I to właśnie z Wygami Oldboje będą rywalizowali o miejsce w Pucharze Ligi Fanów. Drunk Team z kolei po porażce w ostatniej kolejce praktycznie pozbawił się szans na tytuł, bo trudno przypuszczać, że Wiecznie Drudzy mając taką okazję przegrają z zamykającym tabelę Polskim Drewnem. Team Łukasza Walo musi już zatem bronić drugiego miejsca. Właściwie wygrywając z Oldboys Derby zapewnią sobie medale, biorąc pod uwagę fakt, że trzecia i czwarta drużyna zagra w ostatniej kolejce przeciwko sobie. Jeśli zaś Drunk Team przegra, to… liga będzie niesamowicie ciekawa. Wydaje się, że goście mają lepszą drużynę, ale nie możemy przejść obok świetnie dysponowanych Oldbojów i to właśnie na nich postawimy w tym spotkaniu.
9 LIGA |
TRCH – AWANTURA WARSZAWA II ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Gospodarze już w tej kolejce mogą przyklepać sobie tytuł mistrzowski i tym samym podsumować świetną wiosenną kampanię w ich wykonaniu. Jest to możliwe dzięki słabości Bad Boysów w rundzie rewanżowej, ale nie byłoby tej szansy, gdyby nie kapitalna postawa TRCH. Są w tej rundzie niemal bezbłędni, wygrali praktycznie wszystkie spotkania i tylko Warsaw Gunners byli w stanie urwać punkty najprawdopodobniej przyszłemu mistrzowi. Bezsprzecznie, obecnie jest to najlepsza drużyna tej ligi i jeżeli po drodze nie wydarzy się katastrofa zasłużenie sięgnie po tytuł. Wystarczy im nawet punkt z ostatnią w tabeli Awanturą, ale wątpimy, by taki scenariusz zadowolił Kamila Pasika i spółkę. Przed Awanturą trudne spotkanie, z mocno zmobilizowanym rywalem. Goście nadal czekają na choćby punkt w tej rundzie i z całą sympatią do Awanturników, niestety nie prognozujemy przełamania właśnie w tym meczu. A może goście utrą nam nosa, jak to już nieraz bywało w tej rundzie, gdy skazywaliśmy kogoś na porażkę? TRCH raczej nie wypuści już mistrzostwa z rąk, szczególnie, że w ostatnim meczu zagra z Crimson Boys, a to będzie o wiele bardziej wymagający rywal.
WARSAW GUNNERS – JOGA BONITO ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 2)
Cztery ostatnie kolejki nie były łatwe dla Gunnersów. Rywale z górnej połowy tabeli okazali się za mocni i gospodarzom nie pozostało nic innego jak gra o środek stawki. Co prawda jeszcze nie zapewnili sobie nawet utrzymania, ale to raczej kwestia czasu. Trochę szkoda, bo wydawało się, że ekipa Arkadiusza Trwogi będzie w stanie powalczyć o coś więcej, ale na sukcesy trzeba będzie poczekać do następnego sezonu. Joga Bonito też już raczej gra dla siebie, bo utrzymanie zapewniła sobie dwie kolejki temu, ale otworzyła się szansa na zajęcie 5 miejsca i start w Pucharze Ligi Fanów. Do Hiszpańskiego Galeonu traci 5 pkt, ale w ostatniej kolejce czeka ich bezpośredni mecz i jeżeli Galeon teraz przegra, a Joga wygra, to będzie to rywalizacja o start w Pucharze. Joga grając już bez presji ograła Bad Boysów, więc naszym zdaniem tym bardziej ma szanse w starciu z Warsaw Gunners. Gospodarze będą chcieli się przełamać i dobrze zakończyć sezon, goście wciąż są w grze o Puchar na koniec sezonu. Wydaje się, że są to ekipy o podobnym poziomie i o wyniku może zadecydować forma dnia.
CRIMSON BOYS – DYNAMO WOŁOMIN( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Gonią, gonią i być może w przedostatniej kolejce dogonią to upragnione podium. Crimson Boys jest już o 1 pkt do trzeciego i 2 pkt do drugiego miejsca i choć w tej rundzie grają świetnie, nie potrafią przebić tego szklanego sufitu. Teraz zmierzą się Dynamem Wołomin i jeżeli myślą w tym sezonie o medalach, muszą po prostu to spotkanie wygrać. Oczywiście nie wszystko jest w ich rękach, bo muszą jeszcze liczyć na potknięcia rywali, ale przede wszystkim muszą liczyć na siebie. Dynamo Wołomin w poprzedniej kolejce się przełamało i wygrało znacznie z Torpedo, a Kacper Urban zgarnął nawet nagrodę MVP kolejki. Niby jeszcze goście nie spadli z ligi, ale żeby się utrzymać, potrzebna by im była wydatna „pomoc” Warsaw Gunners, którzy musieliby przegrać dwa ostatnie mecze. Dynamo pozostaje więc walka o godne pożegnanie się z ligą i próba zdobycia jeszcze jakichś punktów. W tej kolejce może być o to trudno, bo Crimson Boys znów pokazał siłę i naszym zdaniem do końca nie odpuści rywalizacji o awans.
HISZPAŃSKI GALEON – VIKERSONN ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 2)
Galeon był o krok od urwania punktów TRCH, ale ostatecznie minimalnie uległ liderowi. Nie obyło się to bez konsekwencji, bo gospodarze spadli na piątą lokatę, ale w przypadku wygranej z Vikersonnem mogą znów szybko awansować. Do najbliższego rywala tracą 2 pkt i dla Galeonu będzie to chyba najważniejszy mecz w tej rundzie. Musi go wygrać, bo Vikersonn w ostatnim meczu sezonu będzie się mierzył z Torpedo i raczej będzie w tym spotkaniu zdecydowanym faworytem. Team Magnusa Michalskiego w tej rundzie prezentuje się całkiem nieźle, ale i rywale mają swoje atuty i wiosną również radzą sobie dobrze. Kandydatów do awansu jest wielu i rywalizacja na tym polu jest niezwykle zacięta. Kto zatem zbliży się po tej kolejce do upragnionych medali? Naszym zdaniem będzie to mecz niezwykle wyrównany, gdzie o zwycięstwie lub porażce zadecydują detale. W poprzedniej rundzie lepsi byli zawodnicy Vikersonna, a teraz postawimy na to, że gospodarze zrewanżują się rywalowi za porażkę z poprzedniej rundy.
BAD BOYS – FC TORPEDO ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Ta runda w wykonaniu Bad Boysów jest do zapomnienia. Po kapitalnej jesieni w ogóle nie poznajemy tej drużyny i słabe wyniki przekładają się na sytuację w tabeli. A przecież po pierwszej rundzie mieli sporą przewagę nad resztą stawki, w zimę szlifowali formę i nawet zdobyli mistrzostwo ligi zimowej w innych rozgrywkach. Wydawało się, że wiosną wystarczy przypieczętować sukces, a tymczasem gospodarze zaczęli pikować w tabeli i nawet miejsce na podium nie jest jeszcze zapewnione. Bad Boysi w dwóch ostatnich meczach mierzą się z ekipami ze strefy spadkowej i tu mogą mieć nadzieję na przełamanie i skuteczną obronę drugiego miejsca. Torpedo już de facto spadło przegrywając dwa arcyważne dla nich spotkania i walczą już teraz tylko o honor. Z jednej strony patrząc na formę Bad Boysów wcale nie postawilibyśmy dużych pieniędzy na wygraną gospodarzy, z drugiej nadal jest to drużyna o sporym potencjale, która musi wziąć się w końcu w garść, by obronić podium. Postawimy na Bad Boysów, choć Torpedo może tu poszukać niespodzianki.
10 LIGA |
DELUXE BARBERSHOP – NA2NÓŻKĘ ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Od ostatniego starcia obie drużyny pewnie czekały na ten mecz z niecierpliwością. Trochę szkoda, że nie będzie to spotkanie o takim ciężarze gatunkowym jakim mogłoby być, czyli bezpośrednim meczem o mistrzostwo 10 ligi. Pomimo przewagi Deluxe Barbershop nad pozostałymi drużynami, Na2Nóżkę dość długo zachowywało szanse na tytuł, choć margines błędu był bardzo mały. Dwie porażki w grupie mistrzowskiej przekreśliły te szanse i rywalizacja z liderem będzie już tylko o prestiż. Pamiętamy poprzedni mecz tych dwóch drużyn zakończony podziałem punktów, gdzie emocji nie zabrakło, niestety również tych negatywnych. Mamy nadzieję, że teraz będzie to spotkanie czysto piłkarskie i zobaczymy kapitalne widowisko dwóch najlepszych drużyn w lidze. Na2Nóżkę ma coś do udowodnienia mistrzowi, w końcu goście jako jedyni byli w stanie urwać punkty Deluxe Barbershop. Gospodarze walczą o zakończenie sezonu bez ani jednej porażki i zachowania miana drużyny niepokonanej. Kto zrealizuje swój cel? Biorąc pod uwagę ostatnie mecze faworytem pozostanie jednak Deluxe Barbershop, choć ekipa Na2Nóżkę na ten mecz będzie szczególnie zmotywowana.
KOZICE WARSZAWA – WKS BĘGAL ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 1)
W 10 lidze praktycznie wszystko już jest rozstrzygnięte. Pozostaje jedna niewiadoma, czyli kto ostatecznie zajmie trzecie miejsce. O brązowe medale w bezpośrednim pojedynku bój będą toczyć Kozice Warszawa i WKS Bęgal. Na ten moment mają po tyle samo punktów, ale w lepszej sytuacji są goście. W sezonie zasadniczym wygrali oba mecze z Kozicami i to stawia ich w uprzywilejowanej sytuacji przed decydującym starciem, bo nawet remis sprawi, że to u nich na szyi zawisną medale. Nie sądzimy jednak, by goście wyszli na to spotkanie z takim nastawieniem, bo zbyt zachowawcza gra, to pierwszy krok do poniesienia klęski. Gospodarze nie mają co kalkulować, muszą tu wygrać i to też jest szansa dla Bęgala, który może nastawić się na kontrataki. Bez wątpienia dla obu zespołów będzie to próba nerwów i sami jesteśmy ciekawi jak drużyny będą w takich warunkach funkcjonować. Sporo będzie zależało od tego jaki będzie początek tego meczu, bo to będzie determinowało dalsze boiskowe wydarzenia. Bęgal wygrał dwa poprzednie mecze z Kozicami i to daje nam wskazówkę do tego, by postawić na gości, bo być może mają oni patent na ten team, choć i tak boisko to wszystko zweryfikuje i gospodarze być może przełamią się w najważniejszym momencie sezonu.
FC MOKRYWILLY CARTEL – FC WARSAW WILANÓW ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 2)
To mógł być mecz o 5 miejsce i prawo do startu z Pucharze Ligi Fanów, ale Warsaw Wilanów zapewnił sobie to już w poprzedniej kolejce. Ma 4 pkt przewagi nad MokrymWillym i do tego meczu podejdzie już bez większej presji. Goście wygrali pewnie ze Skorpionami i Piwem Po Meczu i utrzymali przewagę z sezonu zasadniczego, co było celem na rundę finałową. Gospodarze, choć sami również wygrali dwa ostatnie spotkania, musieli liczyć na to, że któraś z drużyn im pomoże i urwie punkty ekipie z Wilanowa. Jednak wciąż mają o co grać, bo Łukasz Kobus walczy w klasyfikacjach indywidualnych i jest bliski zgarnięcia statuetek na najlepszego strzelca, asystenta i kanadyjczyka. Być może dlatego ostatnie wyniki jego drużyny są tak wysokie, bo gospodarze ewidentnie postawili na otwarty futbol w którym pada dużo bramek. Kto zatem będzie faworytem? Warsaw Wilanów w ostatnich meczach dość długo się rozkręcał, ale gdy już trafiał do siatki to seryjnie. Na pewno goście mają lepszą defensywę niż Skorpiony czy Piwo Po Meczu, więc o bramki Cartelowi będzie o wiele trudniej. Stawiamy na Wilanów, choć rywal ma równie spore szanse na wygraną.
A.D.S. SCORPION’S II – PIWO PO MECZU FC ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 2)
Obie drużyny już od dłuższego czasu grają dla siebie zbierając doświadczenie, które być może zaprocentuje w następnym sezonie. Zarówno Skorpiony jak i Piwo Po Meczu, to drużyny na dorobku, w trakcie przebudowy, stąd być może takie, a nie inne wyniki w ich wykonaniu. Teraz zagrają już tylko o to, by pozytywnym akcentem zakończyć sezon. To ostatnia szansa, by wygrać i chociaż nieco poprawić sobie humory. Dla drugiego zespołu Skorpionów to też okazja na zdobycie pierwszych punktów w tej rundzie i przerwania serii porażek. W ostatnim starciu z MokrymWillym co prawda przegrali wysoko, ale udało im się wygrać drugą połowę i w przypadku tej drużyny należy się cieszyć nawet z tak małych rzeczy. Piwo Po Meczu gra bardzo otwartą piłkę, przez co w ich spotkaniach pada wiele bramek. Co prawda w starciu z Wilanowem nieco się zacięli, ale nadal mają spory potencjał ofensywny. Na papierze faworytem będą goście, którzy wygrali dwa poprzednie spotkania ze Skorpionami, ale my coś czujemy, że na ostatniej prostej podopieczni Artura Kałuskiego są w stanie zapunktować.
11 LIGA |
SZEREG HOMOGENIZOWANY – POGROMCY POPRZECZEK ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Szereg po słabym początku rundy miał jeszcze szansę na włączenie się do walki o brązowe medale, ale w najważniejszym meczu minimalnie uległ bezpośredniemu rywalowi KTA Wszedło i szanse na podium znacznie zmalały. Co prawda w przypadku pokonania Pogromców będą mieli dwa punkty straty do Wszedło, ale w ostatniej kolejce Szereg będzie mierzył się z Borowikami, które walczą o mistrzostwo i obecnie są w świetnej formie. Ostatnie mecze gospodarzy były już nieco lepsze niż na początku rundy wiosennej, ale wciąż nie jest to zespół, który mogliśmy oglądać jesienią i który potrafił zdominować niemal każdego rywala. Dlatego nie skreślamy Pogromców i w naszej ocenie mają oni szansę na dobry wynik w tym meczu, a już na pewno na lepszy rezultat niż na jesieni. Wtedy Szereg był nie do zatrzymania, a z drugiej strony team Tomka Mazurka w większości meczów w rundzie wiosennej poprawia wyniki z jesieni. Do tego forma gości jest coraz wyższa o czym przekonali się ostatnio NieDzielni. Nadal faworytem pozostanie Szereg, szczególnie, gdy zbierze dobry skład, ale Pogromcy mogą powalczyć z wyżej notowanym rywalem.
GREEN TEAM – NIEDZIELNI ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 2)
Jeszcze do niedawna wydawało się, że Green Team ulokował się bezpiecznie w środku tabeli i spokojnie dotrwa do końca sezonu na piątym miejscu, które daje start w Pucharze Ligi Fanów. Tymczasem mecz z NieDzielnymi może okazać się kluczowy dla Zielonych, bo w przypadku porażki, to goście wskoczą na ich miejsce. A trzeba przyznać, że NieDzielni są ostatnio w formie i tylko ta porażka z Pogromcami nieco kładzie się cieniem na ich dyspozycji. Trzy zwycięstwa w czterech meczach – takiej serii dawno nie widzieliśmy u NieDzielnych i być może to jest ten czas, w którym nawiążą do najlepszej rundy w historii swoich występów w Lidze Fanów. Przed Green Teamem więc niełatwe zadanie, szczególnie że w ostatnim meczu z Borowikami kompletnie zawiodła ofensywa i gospodarze zakończyli mecz bez ani jednej zdobytej bramki. Na pewno będą musieli też zadbać o szerszy skład, bo grając cały czas meczową szóstką mogą mieć problem z utrzymaniem wysokiego tempa gry. Postawimy na NieDzielnych, bo dzięki temu walka o Puchar Ligi Fanów będzie nierozstrzygnięta do samego końca.
BOROWIKI – OLDBOYS DERBY III ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Borowiki po porażce z Red Rebels szybko wróciły na zwycięską ścieżkę i to w jakim stylu! Pewnie pokonali Green Team, w dodatku do zera, czym dali sygnał rywalom, że mają zamiar pewnie kroczyć ku zwycięstwu w lidze. Do końca zostały im dwa mecze, które muszą wygrać, żeby zdobyć tytuł: najpierw Oldboys Derby III, a w ostatniej kolejce Szereg Homogenizowany. Na pierwszy ogień idą Oldboje, którzy na razie pozostają czerwoną latarnią ligi. Od meczu z Pogromcami nie udało im się wygrać spotkania i raczej trudno sądzić, by przełamanie nastąpiło z meczu z vice-liderem. Tydzień temu goście nie dali rady Red Rebels, a przecież Borowiki to drużyna prezentująca podobny poziom. Gospodarze są do tego mocno zmobilizowani, by dogonić lidera i nie mogą sobie pozwolić na potknięcie, bo każda strata punktów oznacza w praktyce utratę mistrzostwa. Do tego w tej rundzie do każdego meczu podchodzą na 100 procent i to niezależnie od tego czy grają z liderem, czy z zespołem z dołu tabeli. Przed Olbojami trudny pojedynek, ale jak zawsze w ich przypadku, ambicji im na boisku nie zabraknie.
RED REBELS – GENTLEMAN WARSAW TEAM ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Korespondencyjny pojedynek Red Rebels z Borowikami trwa w najlepsze. Dla gospodarzy będzie to ostatni mecz sezonu, bo w następnej kolejce pauzują, muszą więc dać z siebie w tym meczu wszystko, by wygrać. Wtedy pozostanie im czekać na to, co w ostatniej kolejce zrobią Borowiki. Trudno bowiem sądzić, że Grzybki stracą punkty w meczu z Oldbojami, ale w rywalizacji z Szeregiem, mimo że ten zespół nie zaliczy wiosny do najlepszej rundy w swoim wykonaniu, te szanse są już znacznie większe. Wracając jednak do tej kolejki, Red Rebels w tej rundzie nie mają sobie równych – wygrali wszystkie mecze i tylko Borowiki były bliskie odebrania im punktu. Przed Dżentelmenami więc trudny pojedynek i niewiele wskazuje na to, by po tej serii gier opuścili oni strefę spadkową. Z drugiej strony potrafili już chociażby zremisować z KTA Wszedło czy zagrali naprawę nieźle przeciwko NieDzielnym. Jeżeli jednak Red Rebels przyjdzie na to spotkanie w swoim galowym składzie, to raczej oni powinni dopisać sobie kolejne 3 pkt. Dżentelmeni na pewno powalczą, bo nie raz już w tej rundzie pokazali, że nie straszny im żaden przeciwnik w tej lidze.
12 LIGA |
NAGEL – KEMPTON CF ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 1)
W 12 lidze znamy już podział na grupę mistrzowską i grupę „spadkową” . Do tej pierwszej zaliczają się właśnie Nagel i Kempton. Gospodarze są obecnie liderem, ale tylko umownym, bo jeszcze dwie drużyny mają tyle samo punktów, a Kempton tylko jedno oczko mniej. Nie będzie więc przesadą jeśli napiszemy, że teraz dla wszystkich tych drużyn każdy kolejny mecz będzie niczym finał. Nagel z każdym kolejnym występem się rozkręcał i nie zdziwi nas, jeżeli utrzyma pierwszą pozycję do końca sezonu. W świetnej formie jest Maksimo Stesiuk, który zgarnął ostatnio nagrodę MVP, ale pozostali zawodnicy równie mocno przyczynili się do dobrego występu w rundzie zasadniczej. Z kolei Kempton w zeszłym tygodniu wszystkich zaskoczył, bo nie pojawił się na swoim meczu i nie dość, że przeszły mu koło nosa punkty za ewentualne zwycięstwo, to jeszcze za walkowera zostali ukarani odjęciem 1 pkt. Gracze z Afryki muszą to teraz odrabiać, najlepiej wygrywając wszystko do końca sezonu. W pierwszym meczu pomiędzy tymi zespołami lepsi byli goście i tak też może być i w tym spotkaniu.
ZŁĄCZENI – SHITABLE ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 2)
Złączeni z każdym tygodniem grają nieco lepiej, ale nie przekładało się to na zdobycz punktową. Trzy ostatnie mecze grali z zespołami, które będą biły się o mistrzostwo i choć ekipa z Grodziska dzielnie walczyła, nie była w stanie zdobyć w tych pojedynkach ani jednego punktu. Grając w grupie „spadkowej” o zwycięstwa powinno być łatwiej. Najbliższym rywalem będzie Shitable. Goście na swój ostatni mecz przyszli zaledwie w pięć osób a i tak wygrali, bo przeciwnik nie pojawił się w ogóle. Niemniej jednak mamy nadzieję, że chociaż frekwencja dopisze w tych trzech ostatnich meczach. Poprzedni pojedynek tych dwóch zespołów był bardzo wyrównany i Złączeniu wygrali różnicą tylko jednej bramki. Teraz może być podobnie, choć mamy wrażenie, że od ostatniego starcia gospodarze poszli do przodu i w naszej opinii pozostaną faworytem do wygranej. Czy tak będzie, zweryfikuje boisko, ale wiele też zależy od tego, jakim składem będą dysponować obie drużyny.
ZARUBY UNITED – WEITI FC ( NASZ TYP 2) (TYP RADOSŁAWA 1)
To będzie bardzo ciekawy pojedynek. Jak już wspomnieliśmy, różnice punktowe pomiędzy czołową czwórką są praktycznie zerowe i zwycięzca z pewnością będzie w o niebo lepszej sytuacji niż pokonany przeciwnik. Szczególnie, że za tydzień czeka nas prawdziwa multiliga, bo nie dość, że prawdopodobnie drużyny zagrają o jednej godzinie, to jeszcze czeka nas podwójna dawka emocji. Obie drużyny dość niedawno rywalizowały między sobą i znacznie lepsza okazała się ekipa Zarubów – nie dali szans rywalowi i wygrali spotkanie 7:2. Mimo to mają obecnie tyle samo punktów, z tym że należy pamiętać, że w takim przypadku liczy się bezpośrednie starcie, a na ten moment w tym elemencie znacznie przeważają Zaruby. Weiti musi więc ten mecz wygrać i to najlepiej wysoko, bo nawet remis zupełnie nic im nie da. Goście będą pod presją i ciekawi jesteśmy jak sobie z nią poradzą. My właśnie postawimy na Weiti FC, które będzie chciało zrewanżować się za poprzednią porażkę, choć Zaruby to drużyna, która na pewno też pokusi się o pełną pulę.
SPORTANO FOOTBALL CLUB – GASTRO SPARTA ( NASZ TYP 1) (TYP RADOSŁAWA 1)
Sportano ostatecznie wylądowało w grupie „spadkowej” ale nie ma co ukrywać, że jest to drużyna, która mogłaby śmiało powalczyć i w grupie mistrzowskiej. W końcu wygrali w Weiti FC, a z pozostałymi walczyli jak równy z równym i wcale nie jest powiedziane, że w przypadku rewanżu teraz to oni nie byliby górą. Gospodarze będą raczej faworytem we wszystkich meczach do końca sezonu, a już na pewno w tym najbliższym z Gastro Spartą. Pierwszy mecz wygrali przedstawiciele Sportano aż 9:1, a jeżeli dodamy do tego ostatnie problemy Gastro Sparty z frekwencją, to właściwie nie ma co tu szukać na siłę niespodzianki. Goście na pewno muszą poprawić komunikację z zespole, bo na ostatni mecz przyszli zaledwie w czterech przez co musieli oddać walkowera. Mamy nadzieję, że Gastro Sparta wyciągnęła z poprzedniego tygodnia wnioski i tym razem stawi się w solidnym zestawieniu. Stawiamy na Sportano licząc, że Gastro Sparta podejmie rękawice i pozostałe do końca sezonu mecze zagra na przyzwoitym poziomie.
Poz | Zespół | M | Pkt. | Z | P |
---|---|---|---|---|---|
6 | FC Kebavita | 9 | 9 | ||
2 | Gladiatorzy Eternis | 9 | 22 | ||
5 | ALPAN | 9 | 15 | ||
4 | TUR Ochota | 9 | 17 | ||
10 | Warsaw Bandziors | 9 | 4 | ||
9 | Explo Team | 9 | 6 | ||
3 | FC Otamany | 9 | 21 | ||
7 | In Plus & Pojemna Halina | 9 | 8 | ||
8 | Esportivo Varsovia | 9 | 6 | ||
1 | EXC Mobile Ochota | 9 | 23 |