USUŃ NA 24H
MENU LIGOWE
POZIOMY ROZGRYWEK
AKTUALNOŚCI
ROZGRYWKI
STATYSTYKI
FUTBOL.TV
TURNIEJE
WYWIADY
Puchar Fanów
GALERIA
Ekstraklasa
1 Liga
2 Liga
3 Liga
4 Liga
5 Liga
6 Liga
7 Liga
8 Liga
9 Liga
10 Liga
11 Liga
12 Liga
13 Liga
14 Liga
NAJLEPSZA SZÓSTKA - 7. KOLEJKA!

Przedstawiamy najlepszych z najlepszych w ramach 7.kolejki Ligi Fanów! Byli najszybsi, najskuteczniejsi, bezbłędni, byli po prostu bezkonkurencyjni Przed Wami TOP 6 minionego weekendu i wybór najbardziej wartościowych graczy na każdym poziomie zaawansowania. Szczegóły naszej decyzji wraz z krótkim uzasadnieniem, dlaczego to właśnie ci zawodnicy zostali wybrani do MVP znajdziecie w poniższym artykule. Zapraszamy do cotygodniowej analizy!

 

EKSTRAKLASA

MATEUSZ MAZUR (IN PLUS POJEMNA HALINA)

W najbardziej emocjonującym spotkaniu w Ekstraklasie In Plus Pojemna Halina podejmowała lidera FC Gorlicką. Całe spotkanie trzymało w napięciu do ostatnich sekund i remis 5:5 był chyba sprawiedliwy z perspektywy całego spotkania. Wielu zawodników, jak to zazwyczaj w meczach na szczycie bywa, prezentowało wyborną formę, ale my postanowiliśmy szczególnie wyróżnić Mateusza Mazura. Był to pierwszy mecz w tym sezonie tego zawodnika i od razu zaprezentował on formę, która musi skłonić Patryka Galla do częstszego zapraszania tego gracza na spotkania swojego zespołu. Mateusz znakomicie wszedł w pojedynek  i choć nie zaczynał meczu w podstawowym zestawieniu, to dał jakość i impuls swojej drużynie w kluczowych momentach tego starcia. To on precyzyjnym strzałem dał bramkę kontaktową na 2:3 w drugiej połowie. Wykorzystał rzut karny na 4:3 i gdyby nie słabsza dyspozycja kolegów w defensywie, to In Plus Pojemna Halina mogła się pokusić o komplet punktów. Duża waleczność, znakomite przygotowanie motoryczne i umiejętność gry pod presją rywala, to niektóre cechy tego zawodnika. Nawet gdy rywale nacierali, Mateusz nie panikował, tylko spokojnie starał się rozgrywać piłkę. Zdecydowanie niedzielne zawody może zapisać na plus. Dodatkowo nie tylko zgrania tytuł MVP, ale znalazł uznanie w oczach rywali, którzy wskazali go również na zawodnika meczu, co tylko potwierdza słuszność naszego wyboru.

1 LIGA

MAREK PAWŁOWSKI (EXPLO TEAM)  

W niezwykle wyrównanym spotkaniu Explo Team z Mixamatorem długo nie było wiadomo, kto będzie kandydatem do naszego zestawienia najlepszych zawodników kolejki. O naszym wyborze zadecydowała praktycznie końcówka meczu i padło na Marka Pawłowskiego. Mecz stał na wysokim poziomie i kilku graczy pokazało, że w końcówce rundy ma naprawdę solidną formę. Jednak w naszej ocenie to właśnie Marek miał decydujący wpływ na zdobycie przez swój zespół kompletu punktów. Strzelił tylko jednego gola, ale zaliczył aż cztery kluczowe podania. To właśnie on w dużej mierze wypracowywał swoim kolegom dogodne sytuacje strzeleckie i w samej końcówce, gdzie wynik był na styku, to po jego do zagraniach Explo przechyliło szalę na swoją korzyść. Świetna technika, znakomity przegląd pola i umiejętność gry kombinacyjnej, to zalety tego gracza. Spoglądając na statystyki występów Marka w Lidze Fanów gołym okiem widać, że gdy jest na boisku gwarantuje grę na najwyższym poziomie. Profil zawodnika, który potrafi strzelić bramkę, ale również pracuje i kreuje akcje swoim kolegom. Jak wiemy tacy gracze potrafią zrobić różnicę na boisku i w naszej ocenie Marek był graczem, który w tej kolejce właśnie tego dokonał. Gratulujemy i życzymy udanego finiszu rudy jesiennej.

2 LIGA

KAMIL ŻAK (ORLIK MOKOTÓW)

Kamil Żak to jeden z tych zawodników, na którego grę patrzy się z przyjemnością. I możemy jedynie żałować, że w ekipie Orlika Mokotów pojawia się tak rzadko, bo starcie z FC Górka było dopiero jego trzecim spotkaniem w tym sezonie. A o tym jak wartościowy to zawodnik niech świadczą liczby z weekendu – cztery bramki, asysta, a do tego niezliczona ilość ataków, które wyprowadzał na dużej szybkości, będąc nieuchwytnym dla przeciwnika. Możemy się jedynie domyślać, że ten zawodnik ma jakieś doświadczenie z dużego boiska, bo widać u niego wizję gry, umiejętność wykorzystania przestrzeni, a do tego dochodzą stalowe płuca, które pomagają wytrzymać mecz na dużej intensywności. Jedno jest pewne – jeśli Kamil będzie na arenę AWF dojeżdżał regularnie, to szanse na zwycięstwo jego zespołu rosną kilkukrotnie. Zwłaszcza, jeżeli na mecz dojedzie również Krzysiek Mamla, z którym świetnie mu się współpracuje. Kamilowi gratulujemy i będziemy go bacznie obserwować pod kątem kolejnych nominacji do naszej Drużyny Tygodnia.

3 LIGA

JAN NAWOTCZYŃSKI (SMOCZA FURIOZA)

Ten gracz po raz pierwszy pokazał się w tym sezonie na boiskach Ligi Fanów. Jeżeli mając w składzie takiego zawodnika jak Aleksander Janiszewski okazuje się, że na placu jest ktoś jeszcze lepszy, to już musi świadczyć o nieprzeciętnych umiejętnościach tego gracza. Janek w spotkaniu z Wiernym Służewcem był po prostu nie do zatrzymania. Pracował w defensywie i aktywnie uczestniczył w ofensywie. Jego rajdy i dryblingi mocno dały się we znaki przeciwnikom.  Kapitalny drybling, bardzo dobre przygotowanie fizyczne oraz nienaganna technika użytkowa, to cechy charakterystyczne dla tego zawodnika. To w dużej mierze dzięki jego fantastycznej postawie drużyna Smoczej Furiozy pokonała rywali 3-7. Janek w tym meczu zdobył dwie bramki oraz zanotował jedno kluczowe podanie i w głównej mierze to jego indywidualne akcje były decydujące o losach tego spotkania. Oprócz walorów ofensywnych, świetnie prezentował się w grze obronnej. Potrafił odebrać piłkę rywalom, gdy ci konstruowali groźny atak. Liczymy, że do końca sezonu będzie się regularnie pojawiał w kadrze Smoczej Furiozy, bo to typ zawodnika, który jest bezcenny dla każdej drużyny. Gratulujemy i życzymy kolejnych takich spotkań!

4 LIGA

MARCIN WIKTORUK (OLDBOYS DERBY)

W czwartej lidze w tej kolejce nasz wybór padł na zawodnika, który jest jednym z liderów ekipy Oldboys Derby. W meczu z Compatibl był praktycznie wszędzie na boisku jego postawa przesądziła o zwycięstwie. Marcin Wiktoruk to niewątpliwie zawodnik od którego wiele zależy i jeżeli jest w formie, to potrafi zrobić różnicę. Nie tylko swoją grą, ale i doświadczeniem, co często pokazuje dyrygując kolegami na boisku. W niedzielę nie tylko znakomicie grał w defensywie, ale i w ofensywie. Strzelił cztery bramki i zaliczył jedno kluczowe podanie. Znakomicie współpracował z Jackiem Pryjomskim i defensywa rywali nie mogła sobie poradzić z atakami tego duetu. Marcin znany jest z waleczności i nieustępliwości i w ten weekend walczył od pierwszej do ostatniej minuty. Zdecydowanie zasłużony tytuł MVP i widać, że mecze grane w Ekstraklasie w ekipie Anonimowych i możliwość grania z najlepszymi drużynami w stolicy daje spore korzyści dla jego postawy w teamie Oldboys Derby. Życzymy udanego finiszu rundy jesiennej w obu zespołach.

5 LIGA

MICHAŁ KONOPKA (MUNJA)

Są takie spotkania, które zupełnie nie idą po myśli drużyny, ale gdy dysponujesz w składzie graczem pokroju Michała, który walczy na boisku niezależnie od sytuacji i zawsze wierzy w zwycięstwo, to masz gwarancję, że zrobi wszystko, by osiągnąć korzystny wynik. W momencie, gdy Junak prowadził z Munją 2:0, wydawało nam się, że goście nie będą w stanie odwrócić losów spotkania. Wtedy do akcji wkroczył obrońca Munji, który postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Najpierw przed przerwą, dzięki niemu Munja złapała kontakt, a po przerwie doprowadzał dwukrotnie do wyrównania. Miał on również udział w bramkach, które padały w końcówce spotkania i przyczyniły się do zdobycia kompletu punktów. Waleczność, nieustępliwość i charyzma to cechy tego zawodnika. Trzeba przyznać,  że to jeden z graczy, który nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu. W całym meczu strzelił trzy bramki i zaliczył dwie asysty. Nie pamiętamy spotkania, w którym obrońca Munji miałby takie statystyki. Również Junak docenił Michała wskazując go na zawodnika meczu. Zdecydowanie ostatnie mecze to dobra passa całego zespołu, a forma Michała na pewno jest jednym z elementów tego sukcesu.

6 LIGA

PAWEŁ PONIATOWSKI (A.D.S. SCORPIONS)

Jeżeli mielibyśmy przypisać Pawła do jednej pozycji w tym meczu, to byłoby to bardzo trudne. W spotkaniu z Tornado Squad zagrał praktycznie wszędzie z wyjątkiem pozycji bramkarza. Widzieliśmy go w obronie, gdzie stoczył wiele pojedynków z napastnikami rywali, odbierając im piłki. W pomocy, gdzie dyrygował i napędzał ataki Scorpionsów i na sam koniec w ataku, gdzie finalizował akcje. Nieważne czy w środku czy na skrzydle, na każdej pozycji czuł się wyśmienicie. Bez wątpienia, był najważniejszym ogniwem w układance trenera i bez niego Scorpionsom byłoby niezwykle trudno o korzystny rezultat. W całym meczu zaliczył trzy gole i jedną asystę czyli brał udział w czterech z siedmiu trafień zespołu. Jego dorobek, szczególnie asyst, byłby okazalszy, ale niekiedy koledzy z zespołu nie nadążali za jego pomysłami. Jak wspomnieliśmy wcześniej, był aktywny zarówno w defensywie jak i ofensywie. Bardzo dobrze czytał grę, wchodząc w odpowiednim czasie na odpowiednie sektory boiska. Naszym zdaniem, obok dyspozycji bramkarza, jego postawa była kluczowa do wygrania spotkania przez A.D.S. i zasłużenie zgarnia MVP 6 ligi.

7 LIGA

WOJCIECH SEKULAK (ELITARNI GOCŁAW)

W 7 lidze było wielu kandydatów do miana MVP, ale ostatecznie postanowiliśmy postawić na Wojtka. Obrońca Elitarnych stoczył wiele pojedynków z napastnikami rywali i co najważniejsze, wychodził z nich zwycięsko. Szczególnie w drugie połowie, gdy na bramce Elitarnych musiał stanąć zawodnik z pola, jego nieustępliwość w obronie była niezwykle cenna. Wystarczy wspomnieć, że w drugich 25 minutach Elitarni stracili tylko jedną bramkę i duża w tym zasługa Wojtka, który przerwał wiele groźnie zapowiadających się akcji rywala. Umiejętnie czytał grę i intencje przeciwników, dzięki czemu zaliczył wiele odbiorów. Do tego jego dobra postawa w destrukcji była kluczowa, gdy wynik był jeszcze na styku. Do dobrej gry obronnej dołożył jeszcze liczby w ofensywie: dwie bramki i asystę, dzięki czemu w naszej ocenie zaliczył fantastyczny występ. Staramy się również doceniać obrońców, którzy czasem są w cieniu zawodników ofensywnych i właśnie takim graczem, który naszym zdaniem zasłużył na wyróżnienie jest właśnie Wojtek.

8 LIGA

RAFAŁ CYBULSKI (WIECZNIE DRUDZY)  

Po słabym początku sezonu, w którym zespół Wiecznie Drugich zdobył tylko dwa punkty w trzech meczach nastąpił okres wyraźnie lepszej gry. Tak się składa, że od czwartej kolejki na boisku zaczął pojawiać Rafał Cybulski i w każdym z poprzednich spotkań robił na boisku różnicę, jednak nie miał takich liczb, które zagwarantowały mu miejsce w szóstce kolejki na tym poziomie rozgrywkowym. W ubiegłą niedzielę to się zmieniło i oprócz tego, że wyróżniał się na tle innych swoją techniką i opanowaniem, to brał udział we wszystkich akcjach zakończonych bramkami swojej drużyny. Strzelone przez niego cztery gole i zaliczona jedna asysta znacznie przyczyniły się do jednobramkowego zwycięstwa jego drużyny, które przedłużyło passę zdobytych trzech punktów do liczby cztery. Jeżeli popularny „Ryba” będzie tak się prezentował do końca sezonu to zarządzający drużyną będą musieli intensywniej pomyśleć nad zmianą nazwy zespołu, gdyż już tylko dwa punkty dzielą ich od pozycji lidera. Gratulujemy i czekamy na więcej!

9 LIGA

ADRIAN KRAS (TRCH)  

Dobry bramkarz w piłce 6-cio osobowej to podstawa i jeżeli zespół ma między słupkami zawodnika, który potrafi zrobić różnicę w meczu, to ma o wiele większe szanse na końcowy sukces. W meczu przeciwko Crimson Boys Adrian wielokrotnie ratował swój zespół w sytuacjach beznadziejnych, co realiach piłki nożnej jest bardzo ważne, bo gdyby nie kilka jego spektakularnych interwencji jego zespół straciłby kilka bramek, które, jak później pokazał dalszy przebieg meczu, ciężko byłoby odrobić. Ale nie samą postawą na linii imponował bramkarz TRCH. Jak była potrzeba, ustawiał swoich kolegów w formacji defensywnej, czy też umiejętnie rozgrywał piłkę od własnej bramki. Strzelił też jednego gola, co pokazuje, że nie tylko zna się na fachu bramkarskim, ale także potrafi zdobywać bramki i asystować, co już niejednokrotnie pokazywał podczas swoich występów. Wybór na najbardziej wartościowego zawodnika tej kolejki mógł więc przypaść tylko w ręce Adriana Krasa i serdecznie gratulujemy tak znakomitej postawy. Jego zespół walczy o mistrza rundy jesiennej i forma Adriana może być kluczowa w realizacji tego celu.  

10 LIGA

EMIL HASANZADA (DELUXE BARBERSHOP)

Utalentowany skrzydłowy kontynuuje wraz ze swoją drużyną niezwykle udaną kampanię jesienną . Jak na razie Deluxe Barbershop jest jedną z dwóch w ekip w całej lidze, która zdobyła komplet punktów i duża w tym zasługa właśnie Emila. W spotkaniu z Fc MokryWilly Cartel ten zawodnik strzelił aż siedem bramek.  Ten niezwykle szybki i świetnie wyszkolony techniczne gracz zawsze znajdował się tam gdzie trzeba. Większość bramek zdobył z bliska, niejednokrotnie w ekwilibrystyczny sposób trącając piłkę nad lub obok bezradnego bramkarza gości. Jednak dzięki dobrze ułożonej nodze Emil stanowił zagrożenie przy każdym kontakcie z piłką. Potrafił też popisać się strzałem z dystansu przez co  odnotował też dwa  trafienia sprzed pola karnego. Szczególnie jedno z nich, techniczne uderzenie w samo okienko, było ozdobą tego spotkania i prawdopodobnie (nieoficjalną) bramką kolejki w 10 lidze. Należy również wspomnieć, że Emil chętnie dzielił się piłką, dzięki czemu miał również 2 asysty, w tym jedną po sprytnie rozegranym rzucie rożnym. Rywale wybrali go również zawodnikiem meczu co w tym sezonie staje się już normą, bo ewidentnie mamy wrażenie, że Emil poradziłby sobie znakomicie w wyższych ligach i jeżeli jego zespół będzie nadal się tak prezentował, to awans do wyższej ligi będzie tylko formalnością.

11 LIGA

BARTŁOMIEJ LESZCZYŃSKI (SZEREG HOMOGENIZOWANY)

Prawdziwy lider ataku i postrach defensorów 11 ligi nie zatrzymuje się. Bartłomiej Leszczyński po raz drugi z rzędu i po raz trzeci w tym sezonie zostaje MVP 11 ligi! Jest to nie lada wyczyn i niewielkiej ilości zawodnikom udała się taka sztuka, ale nie oszukujmy się, talent Bartka przyczynia się do sukcesów Szeregu w stopniu, który zasługuje na uznanie. Już gołe statystyki mówią bardzo dużo o tym, jak świetny sezon rozgrywa ten zawodnik. Po 7 kolejkach znajduje się na szczycie klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców oraz kanadyjskiej, a do podium najlepszych asystentów brakuje zaledwie dwóch oczek. O umiejętnościach Bartka już pisaliśmy, tym razem docenimy przede wszystkim nieustępliwość i świetną kondycję. To cechy, które zdecydowanie przydały się w rywalizacji z KTA Wszedło. Za każdym razem gdy pojawiał się na boisku jego obecność była bardzo wyraźna, a obrońcy przeciwnika musieli często podwajać krycie, aby zatrzymać pędzącego Bartka, a mimo to udało mu się aż pięciokrotnie pokonać bramkarza rywali w tym meczu. Do końca rundy zostały jeszcze tylko dwie kolejki, ale czujemy, że Bartek wyśrubuje jeszcze swoje wyniki i być może pobije rekord wszech czasów w ilości otrzymanych wyróżnień MVP.

A PONIŻEJ ZNAJDZIECIE GRAFIKI Z WSZYSTKIMI UCZESTNIKAMI TOP 6!

 

Data utworzenia artykułu: 2022-11-16 09:27
Galeria - NAJLEPSZA SZÓSTKA - 7. KOLEJKA!
Facebook
Tabela
Poz Zespół M Pkt. Z P
4   TUR Ochota 11 18 5 3
5   ALPAN 11 15 5 6
7   FC Kebavita 11 10 3 7
3   FC Otamany 11 25 8 2
6   In Plus & Pojemna Halina 11 12 4 6
9   Explo Team 11 8 2 7
2   Gladiatorzy Eternis 11 28 9 1
8   Esportivo Varsovia 11 9 3 8
10   Warsaw Bandziors 11 4 1 9
1   EXC Mobile Ochota 11 29 9 0
Social Media
Youtube SUBSKRYBUJ



Reklama